Muszę je mieć muszę !! Tylko które?
Tydzień czesania Zalando w tę i nazad.. wybrałam trzy pary.
Nie wszystkie kolory miały mój rozmiar. I nigdy kupując bez mierzenia nie wiem jaki mój rozmiar jest.. Nie mogę się doczekać..
Wtorek: 20 km rower + 30 minut marszobieg w południe + pierwsze, kwitnące fiołki
Środa: 20 km rower + 1h bikinicośtam = super ciężki trening
Czwartek: 20 km rower + 30 minut komplex x 4
Piątek: 20 km rower + 30 minut marszobieg w południe
Sobota: 20 km rower + 45 minut słowni + 1h air yoga, która całkowicie skradła moje serce
Niedziela: 40 km rower + nowe siodełko = cudne ale twarde
diuna84
27 marca 2019, 09:41eee wow rower rower
tara55
25 marca 2019, 17:56A ja myślę, że to są przylaszczki.? ;-))) Ładna aktywność.
MagiaMagia
25 marca 2019, 08:10Ciekawa jestem ktore wybralas? W kategorii najbrzydsze chyba mam swojego faworyta: pstrokate Triple S dad shoes od Balenciaga.
beaataa
25 marca 2019, 10:37Też mój faworyt, tylko cena nie moja:(
beaataa
25 marca 2019, 18:48Puma: THUNDER RIVE DROITE - deep lagoon, Nike M2K TEKNO , Puma THUNDER RIVE GAUCHE dress blue. Wybierałam sportowe marki, które znam, bo oprócz wyglądu, one mają być na różne wyzwania:) I nie było łatwo, bo to chyba teraz gorący towar, duzo wyprzedanych np te nike, inne kolory były ładniejsze, ale nr od 41 w zwyz:(
Sool84
25 marca 2019, 19:25Deep lagoon są piękne.
zlotonaniebie
25 marca 2019, 05:33Jestem na etapie szukania butów sportowych. Nawet nie wiem ile par i fasonów przymierzyłam. Niby podobają mi się na półce, ale na nogach jakoś tak nie. No i lnie wiem jaki kolor i do czego mi są potrzebne. Więc czekam na Twoje, może rozjaśni mi się trochę w głowie. Ja muszę stacjonarnie, bo via net mam złe doświadczenia, no i to oddawanie takie dla mnie jakieś meczące jest. No i ja lubię "macać"
beaataa
25 marca 2019, 07:16Ja też lubię/muszę mierzyć. Ale takiego mam lenia do chodzenia po sklepach, że zaryzykowałam. Zwroty w Zalando są łatwe:)
Ajcila2106
24 marca 2019, 23:52Jaka boska fotka...kocham ją:)...I Twoją aktywność też:) Szkoda, że nie swoją;) Ja ciuchów i butów nie kupuję w sieci, próbowałam, ale zawsze coś nie tak z rozmiarem było...albo przysyłali w ogóle inny rozmiar...i dałam spokój...póki co;) Mam nadzieję, że pochwalisz się jak przyjdą Twoje wymarzone?:) Miłego:)
beaataa
25 marca 2019, 07:18Fotkę robiłam dosyć długo (była niejedna) kucając koło tych kwiatków dookoła. Az jakaś pani z psem i kilkami do nordic walking przyszła czerwona na twarzy z oburzenia, bo my myślała, że ja je zrywam!!:)
Ajcila2106
25 marca 2019, 12:54No tak...nawiedzonych ...i przyślepych nie brakuje;) Ja nawet swojego młodego odkąd zaczął sam chodzić uczyłam, żeby nie zrywał kwiatków, znikąd...ale czasami przynosił mi jakieś stokrotki czy mlecze, jak to dziecko:)