Zeszłoroczna czapka_Sowa zrobiła się mała = głowa nosiciela rośnie "jak na drożdżach".. miały być poprawki, była faza pizgnetowszystkowkatiwywalę, skończyło się Nową Sową. Idealną + kilka zamówień na inne czapki.
Poniedziałek: 20 km rower (wiatr + deszcz) ale praktyka czyni mistrza..
Wtorek: 20 km rower = kompleks x 3 w południe,
Środa: 20 km rower + 5 x kompleks w południe, a wieczorem pieczenie żytnich chlebków w mufinkowych foremkach, które wyszły czarne i twarde jak kamienie (te chlebki oczywiście nie foremki) ale pyszne mimo to.
Czwartek: 18 km rower pod wiatr...
Piątek: 20 km rower +
wieczorem w klubie:
1. Martwy ciąg: 35kg x 15, 3 serie,
2. Ściąganie drążka poziomo: 25 kg x 15, 3 serie,
3. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej: 7,5 kg x 15, 3 serie,
4. Wyprosty nóg na maszynie: 30 kg x 15
6. Wznosy tułowia na ławce rzymskiej 20 x 3 serie,
+ 1 godzina ABT
natalias32
30 października 2018, 23:17Super czapka :-)
zlotonaniebie
29 października 2018, 07:28Też mogłaby być takim nosicielem, byle w granatowym kolorze:)) Ja dziergam teraz serwetki. Więc mówisz, że żeby je sfotografować, to trzeba iść do lasu? A może ogródek by wystarczył? :))
beaataa
29 października 2018, 12:02Ogródek by wystarczył w zupełności:) Las, a właściwie ta kładka w lesie, był potrzebny do klazieny. Czapka się załapała przy okazji.
Kristina_isia
27 października 2018, 15:56czapka fantastyczna!!! treningi tez super, podziwiam i zazdroszcze, ja po operacji jeszcze nie moge wrócic na siłownię
beaataa
27 października 2018, 17:16Wracaj szybko do zdrowia:)
Kristina_isia
29 października 2018, 11:07dziękuję, mam nadzieję, że w grudniu włącze lekkie trening
pozytywna16
27 października 2018, 10:36ładnie pocisnęłaś z aktywnościami :)
Berchen
27 października 2018, 03:24sliczna:):):)
Ajcila2106
26 października 2018, 22:15Tak to już jest z tymi głowami...;) Ale najważniejsze, że czapka jest cool dla dziecięcia...a Ty masz stały dopływ zamówień:):):)
beaataa
26 października 2018, 22:33Dla "dziecięcia" to chyba bez znaczenia:)
Ajcila2106
27 października 2018, 00:55Nigdy nie wiadomo...niektóre dzieci bardzo przywiązują się do swoich rzeczy...choć na początku to rodzic wybiera co mu się podoba:) Jak tak będziesz co roku robiła dziecku taką samą, nową, większą czapeczkę, to może zapamięta ją do końca życia:):):)
barbra1976
26 października 2018, 22:02Gdybym nosiła czapki to bym taką chciała :D
beaataa
26 października 2018, 22:30::))
MagiaMagia
26 października 2018, 21:52sliczna czapka.
LisekDzikusek
26 października 2018, 21:50Super czapa! Fajnie wyglądałaby tez w bardziej sowim kolorze, jakieś szarosci, czy beze.
beaataa
26 października 2018, 22:42W oryginalnym wzorze są takie sowie kolory = cudne, ale ja miałam konkretny kolor w zamówieniu.
Luckyone13
26 października 2018, 21:22Czadowa czapa!! :)