Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ambiwalencja..


Jak ja nienawidzę pakowania(szloch)i jak, trzeba pamiętać, ono jest początkiem:p..? przygody..?:)

Środa: 30 km rower + różne zabawy z dziećmi od 1 do 9 lat, głównie w piaskownicy x 3 x około 3h(dziewczyna)

Czwartek: 20 km rower + to okropne pakowanie..

  • JoannaMaria2014

    JoannaMaria2014

    17 sierpnia 2018, 17:19

    Podziwiam Cie :) Za pozytywna energie, za wytrwalosc, za te godziny cwiczen, za piekna figure.... Jestes moja motywacja. Zdradz tajemnice: skad bierzesz sily na tak intensywne treningi? Pozdrawiam :)

    • beaataa

      beaataa

      17 sierpnia 2018, 19:24

      Hej Joanna:) nie uważam, że moje treningi są jakieś specjalnie intensywe. Są regularne i uwielbiam to uczucie "dania sovie w kość”. Cała tajemnica:)

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    7 sierpnia 2018, 07:29

    Ja juz po urlopie, zazdroszcze ze Twoj sie zaczyna!

  • kasperito

    kasperito

    3 sierpnia 2018, 13:53

    rowerek już spakowany.... hmmm jak ja nie lubię się pakować.... to miłego w tej Szkocji :-)

  • tara55

    tara55

    3 sierpnia 2018, 06:49

    Ładne km rowerowe robisz. Miłych podróży.(?) Pozdrawiam.

    • beaataa

      beaataa

      3 sierpnia 2018, 07:28

      :)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    2 sierpnia 2018, 22:21

    kiedy wyruszasz ku przygodzie? :) daj czadu, chłoń piękne widoki, spijaj krople mgły o poranku, rozżaż mięśnie o zmierzchu i jedz, żebyś miała siłę to wszystko przeżyć maxymalnie extremalnie i zdać nam relację :) cudownie dzikiej i niesamowicie niezwykłej ekspedycji Ci życzę :) szkoda tylko, że nie pamiętam dokąd wyruszasz, a wiem, że gdzieś o tym pisałaś ... hmmm... oświeć mnie proszę ;)

    • beaataa

      beaataa

      3 sierpnia 2018, 07:26

      Szkocja, wschodnio-północne wybrzeże:)

  • tibitha

    tibitha

    2 sierpnia 2018, 22:11

    Zawsze zabieram więcej niż potrzebuję :)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      2 sierpnia 2018, 22:23

      ja w tym roku nie popełniłam tego kobiecego "przestępstwa" i na dobre mi to wyszło ;) zapomniałam nawet spakować w tym nowym minimalizmie zelazko :P hehe

    • beaataa

      beaataa

      3 sierpnia 2018, 07:28

      Ja tyle ile mam siłę nosić, to mocno ogranicza:) żelazko, to nawet do głowy by mi nie przyszło.. żelazko??

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      3 sierpnia 2018, 08:55

      a czym miałabym rano rozprasować zmarszczki? ;))))

    • tibitha

      tibitha

      3 sierpnia 2018, 10:17

      Dobrym sposobem (jeśli nie chcesz brać żelazka) jest rolowanie ubrań. Ubrania nie gniotą się tak bardzo, a co najważniejsze dzięki tej metodzie można więcej zapakować rzeczy. Jeśli masz czas to poszukaj sobie na YouTube filmiku Uli Pedantuli o pakowaniu walizki tam wszystko jest dokładnie pokazane :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.