Vikings zalicza kolejne spadki w moich notowaniach. Właściwie to nie spadki, tylko "na łeb na szyję w dół".
1. Zamglone fiordy - nie ma już ich wcale
2. Magiczne sceny zastąpiły gadające głowy, angielski - coś niewyraźnego
3. A Bjorn robi się gruby...
Tylko Lagertha wciąż najlepsza
Środa: 20 km rower + JM (już chyba wiadomo co to jest JM) 1x 3 level - daje w kość
Czwartek: 0 km rower bo po pracy był teatr, a raczej "doświadczenie teatralne" - nie jestem fanem, ale dostaliśmy bilety, więc była okazja zobaczyć jak to jest.. + JM 2x 3 level
Piątek: 20 km rower + JM 3x 3 level
po pracy w klubie:
1. Romanian MC: 15x 35 kg rozgrzewkowo, 15x 35kg x 4 serie, bo sztanga 40 kg była zajęta
2a. Wypychanie nogi do góry w klęku na maszynie do ćwiczenia tyłka: 15x 33kg, 15x36kg, 15x 36kg, 15x 36kg - na każdą nogę
2b. Przywodzenie nóg na ginekologu: 20x 27kg
2c. Odwodzenie nóg na ginekologu 20x 27kg
a, b i c w serii łączonej powtórzone 4 razy - koło mnie dziewczyna miała trenera, więc chcąc nie chcąc słuchałam, ale nic nowego..
3. Unoszenie tułowia do góry na poziomej ławce rzymskiej 20x w trzech seriach - na górze spięcie i chwila zatrzymania, przerwy krótkie, bo czas zrobił się krótki, bardzo krótki..
I godzina ABT = znowu tyłek + nogi + brzuch.
A u mojego ekorolnika tyle warzyw odbierałam (są ostatnie dynie), że najcięższym punktem wieczoru było wtarganie tego na moje 4 piętro.
A jutro gotowanie bo pustki w lodówce.
diuna84
12 grudnia 2016, 10:59Jak ma się ulubiony serial a potem takie rzeczy to nie fajnie. Cwiczenia ekstra, muszę wrócić do JM ZAŚ !! Pewnie było smacznie
beaataa
12 grudnia 2016, 11:27Bardzo często tak jestt z serialami. Coś najpierw jest super, a potem kicha:((
diuna84
12 grudnia 2016, 13:08Ja mam swoje ulubione i Dr. Haus (mnie pod tym względem nie zawiódł) :) ale owszem coś jest na rzeczy bo i tak się zdarza czasem
aniaczeresnia
10 grudnia 2016, 13:48Nie oglądam Wikingów za to uwielbiam dynie! Miłego gotowania!
Milly40
10 grudnia 2016, 10:31Z pozdrowieniami :-) a przyszły tydzień -16 w nocy i opady :-) http://www.jaworzynakrynicka.pl/kamery-live/
beaataa
10 grudnia 2016, 14:17Widziałam, widziałam, już sama zaglądam do tej kamerki::)) Dobrze jest::))
Milly40
10 grudnia 2016, 09:01Takie filmy to zupełnie nie moja poetyka. Ja to tylko realistyczne lubie. :-) Ądne bajki, żadne fantazy ani nic z tych rzeczy.
beaataa
10 grudnia 2016, 14:16Ja właściwie też, ale ten mi wyjątkowo zaskoczył, ale to chyba dlatego, że prawie co roku łażę po tych fiordach... i też na początku pomimo, fakt, elementów mitologicznych, pokazywał ludzi tak jak lubię, bez sentymentów, jako istoty kierujące się swoim własnym interesem.
angelisia69
10 grudnia 2016, 03:26niezle cisniesz z dolem ;-) unoszenie bioder z jakim obciazeniem robisz?ja robilam wczoraj z 30tka i ledwie siedze :P
beaataa
10 grudnia 2016, 08:11To były unoszenia tułowia na ławce rzymskiej poziomej, nie obciążam dodatkowo, tylko robię na końcu, wolno i spinam tyłek na gorze - i tak pali jak trzeba. A przy hip thrust biorę 35-40 kg, bo jak zwiększę ciężar, nie czuję napięcia mięśni.
kasperito
9 grudnia 2016, 23:10i ja dynie dziś dotargałam i kilogramy innych warzywnych dobrodziejstw też na 4 p :-))
barbra1976
9 grudnia 2016, 21:06punkt 3. wymiata:D:D:D