Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O jej .... jej, jej
29 kwietnia 2009
Wczoraj tj. 28 kwietnia, miałem urodziny. No to 31 lat na karku i nawet dobrze mi z tym hehe. Na wagę to ja nie wejdę przez kolejne dwa dni w obawie co bym na niej zobaczył. Nie ukrywam, pozwoliłem sobie trochę w ten uroczysty dla mnie dzień.
W dalszym ciągu zapracowany, więc trochę mniej czasu mam na pamiętnik. Jedynie co, to akualizuję paski wagi a, że idą w dół to i miło się robi.
W maju powinienem już mieć więcej luźnego czasu, to i poudzielam się więcej.
skanisia88
30 kwietnia 2009, 07:56i powodzenia w naszej diecie kolego:)
malosolna
29 kwietnia 2009, 18:26wszystkiego naj naj najlepszego i waga mniejsza i jaka buzia sie pojawila,hehe
menevagoriel
29 kwietnia 2009, 06:42to spoznione wszystkiego najlepszego :))
smokwawelski
29 kwietnia 2009, 06:00jak mało jesz sądząc z opisu.... Sądzę, że powinienieś jeść więcej. Nie wiem, czy mężczyźni borykają się z efektem jojo, ale przejrzyj sobie niektóe pamiętniki ku przestrodze. Poza tym są dziewczyny które ważąc połowę tego, co Ty jedza dwa razy więcej i chudną. Życzę sukcesów w dążeniu do idealnej wagi.