Jak na razie pozytywy nowej pracy to: godz. 7-15(tu 8-16), troszkę wyższa stawka, ale ozusowana + wysługa lat, więcej ludzi , państwówka, 2-tyg urlopu ciągłego.
Ale tutaj nikt mnie nie kontroluje do 14.30, mam przynajmniej raz w miesiącu wypady na miasto( w drodze do US), mogę wyjść do sklepu, Blisko, jakby samochód nawalił to mam dużo autobusów, i najważniejsze nikt nie patrzy na to co jem, ile jem i jak sama nie kupię słodyczy to nikt mi ich nie podrzuci.
Cytat na dziś:
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać"
(autor nieznany)
Chudnijcie zdrowo