Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wczoraj zgodnie z planem


Witajcie

Wczoraj wszystko zgodnie z planem, szybki marsz był pomimo silnego wiatru, w jedną stronę pchał, że prawie biegłam , natomiast w drugą miałam prawdziwą przeprawę, jedzeniowo   zgodnie z planem ( oprócz 10 sztuk paluszków lajkonik- syn rozpakował nową paczkę i nie mogłam się oprzeć). Waga dzisiejsza 84,00- po wczorajszej tabletce na odwodnienie. 

Dzisiaj w planie: Szybki marsz 1 godzina, chociaż nie wiem jak będzie bo  pogoda jeszcze gorsza niż wczoraj, dalej wieje i na dodatek leje, ale do popołudnia może się poprawi.

Dzisiejszy jadłospis:

I śniadanie- duża kromka chleba żytnio-razowego ( 60g), 3 plasterki szynki z indyka, male jajko, plasterki ogórka i pomidora, szczypiorek

II sniadanie: sałatka z łososiem( pół puszki łososia w wodzie, liść sałaty lodowe, pół pomidora, małe jajko,odrobina czerwonej cebuli sos koperkowy- 2 łyżeczki jogurtu naturalnego, pół łyżeczki musztardy, koperek)

obiad: plaster schabu pieczonego z pieczarkami duszonymi, pół szklanki makaronu pełnoziarnistego, surówka z białej kapusty z marchewką

pozdrawiam!

  • tojojo

    tojojo

    2 grudnia 2015, 08:37

    od 10 paluszków nic się nie stanie:) Dobrze, że mimo brzydkiej pogody dałaś radę wyjść z domu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.