Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
22 tydzień ciąży
9 kwietnia 2013
Waga przekroczyła 80 kg. przytyłam już 10 kg. Głównie w okresie świątecznym. To zdecydowanie za dużo. Muszę trochę zmodyfikować moje odżywianie i przestać jeść słodycze. Poza tym zaczynam jeść więcej warzyw owoców i pić butelkę wody niegazowanej dziennie. To dobra dla maluszka i dla mnie. Poza tym troszkę mniej pieczywa i makaronów na pewno przystopuje zbyt szybki przyrost wagi. Ważne by nie tyć już więcej niż 2 kg na miesiąc. Jak wy radziłyście sobie z ciągłym apetytem w ciąży?
Chocolissima
9 kwietnia 2013, 14:03juz nie takie maleństwo, ma 2 lata i 5 miesięcy....rok temu zaczynalismy, ale kategorycznie sie sprzeciwiła nocnikowaniu, teraz kolejna próba i mam nadzieje,ze ostateczna :)
Tallulah.Bell
9 kwietnia 2013, 13:49Ja nie byłam w ciąży ale mama mi mówiła że jak ona była to mogła zjeść konia z kopytami i przytyła 30 kg, ale szybko to zrzuciła, teraz waży 57 kg :)
monia.monia
9 kwietnia 2013, 13:26ooo moj apetyt do mialam olbrzymi, a do tego doszlo jeszcze zatrucie ciazowe, lato-upal, wysoko bylam w ciazy i tylko puchlam mimo chlodzenia ciala zimnym prysznicem i po takim skutku przytylam 33kg, coreczke urodzilam zdrowa 4600g i 10 kg szybko polecilalo reszta to do tej pory zostaje do zrzucenia i tak juz mam 4 lata, chociaz dobra rada...pilnuj i zadbaj o siebie od razu ja tego nie robilam tylko sie na dziecku skupilam i tu byl blad. teraz nadrabiam zaniedbania. powodzenia :)
Puckolinka
9 kwietnia 2013, 13:19nie radziłam sobie hehe dlatego przytyłam 27 kg, może masz cukier za wysoki?