Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2/10

 Hej Vitalijki 

Wczorajszy dzien rozpoczelam od biegu  Troszke brzuszek pobolewal na znak @ ktory ma dzisiaj przyjsc , ale biegalo sie ok i czas lepszy niz w srode :) 

8km w 57 minut i 757 spalonych kalori :)

Pozniej sie ogarnelam wstal Andre dalam mu prezent :) Bardzo sie ucieszyl  Pojechalismy do Flitwick do Vape Shop , zeszlo nam sie troszke i zaraz po pojechalismy cos zjesc do pubu naszego :) Pozniej Milton Keynes  zakupy , ale nie kupilam nic bo wszystko nudne, nasptenie Bletchley i Primark ;) Pozniej do Bedford na zakupy i tam tez lipa  Korki wszedzie takze w domku bylismy po 19 , posprzatalam , posegregowalam z A jego ciuchy , lazienke wyczyscilam na blysk i poznie umylam 35 pedzli do makijazu zeszlo sie z tym , ale dawno tego nie robilam pozniej sie pakowalam do hotelu i tam mi zeszlo do 22  Pod koniec plecy juz mocno bolaly ( zawsze tak mam na @ ) Obejrzalam serial i poszlam spac :) 

Moj pierwszy dzienny Vlog z dnia wczorajszego pokazuje w nim nasze nowe auto Rocky , jedzonko ktore jedlismy i zakupy;) Zapraszam :) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

19,830 krokow i 62 aktywne minuty 

Dzisiaj wstalam znowu pare minut  przed 8 i   ide zaraz pobiegac aby miec 5 trening zaliczony tego tygodnia ;) Nagram wam dzisiaj filmik jak wygladal pokoj po przystrojeniu jak wszyscy byli przebrani, jak wygladal tort i jak sie bawilismy ;) 

Zycze wam milego dnia ;* 

S