Hej Vitalijki
Mamy poniedzialek zaraz po 6 wpadam na chwilke tylko... zyje , ale mam sie srednio, juz nie wiem czy to zbizajacy sie w piatek @ , czy moze tak drastyczna dla mnie zmiana jaka zachodzi za oknem nie widze swiatla dziennego wogole Rano wstaje ide do pracy ciemno wracam po pracy szarowka 20 minut pozniej ciemno Andre nadal na chorobowym martie sie o niego tez Wydaje mi sie ze nie jestem juz tak opuchnieta chodzilam czesciej siku , ale wiem ze waga nie schodzi takze nie wchodze na wage i musze troszke wyluzowac bo ciagle o tym mysle .... stres napewno w tym wszystkim nie pomagqa, wczoraj bylam silna i odmowilam deserku w pracy Glowa lekko pobolewa , ale sobie z tym poradze ...wczoraj byl dzien RESET. Wieczorem obejrzalam final mistrzostw Swiata w siatkowce oczywiscie wygralismy !!
Aktywnosc na koniec dnia :
14,230 krokow .
Podsumowanie miesiaca aktywnosci nie bylo zle :
Bieg | 17 |
YB | 9 |
nic | 5 |
17 biegow po 8km = 136km przebiegalam w czasie 16h24m02 spalailam 12883 kalorii.
Cwiczenia z YB 9 razy srednia 45 minut .
5 razy mialam Reset.
W tym miesiacu stawiam na wiecej cwiczen z YB, tylko z powodow takich ze jest ciemno wieczorem . W czwartki , piatki i soboty bieg , reszta dni YB.
Zycze wam milego dnia kochane ;*
S
KochamBrodacza
3 października 2018, 18:31Niestety już teraz coraz szybciej ciemno, też tego nie lubię.
Barbie_girl
3 października 2018, 20:56ja tez nie lubie ;(
bourbon-
1 października 2018, 19:19Organizm się musi przyzwyczaić, z dnia na dzień będzie trochę lepiej (aż do wiosny, kolejne przesilenie :D). Długa kąpiel, książka i dobre wino to najlepszy sposób na początek jesieni :D
Barbie_girl
2 października 2018, 07:28Winko dopiero w piatek jak wyjdziemy do pubu ze znajomymi ;D:D
aniloratka
1 października 2018, 15:43moze jakies ziolka albo ashwagandha na stres - mnie troche pomogly. a brak slonca :( nie mozesz choc na 15min wyjsc z pracy na przerwie? ja dzisiaj sobie zrobilam taki spacer bo myslalam, ze usne przed lapkiem
Barbie_girl
2 października 2018, 07:27Wystarczylo ze kolezanki 2 wrocily i juz sie hymor poprawil nie ma to jak dobre owarzystwo :D:D moge wyjsc na 30 minutowej na dwor , ale wtedy ciezko mi wrocic do prayc jak widze jak jest ladnie na zewnatrz jak pracuje i nie wychodze to sobie wmawiam ze jest brzydko zeby mi zal nie bylo :P
nitktszczegolny
1 października 2018, 14:00Jesień na początku zawsze daje się we znaki, tak samo jak wiosna... Musimy to przetrwać ! :) Podziwiam Ciebie za aktywność ! Jak zawsze zresztą :)
Barbie_girl
1 października 2018, 15:39Musimy dac rade nie ma wyjscia ;D
Domdom89
1 października 2018, 13:34Spokojnie, na pewno tez jesien dale sie we znaki
Barbie_girl
1 października 2018, 15:37no tak ale ja siebie takiej nie lubie ech
karmelikowa
1 października 2018, 12:36Brawo kochana za aktywnośc podziwiam Cię za nią! Waga wkońcu ruszy napewno bo nie bedzie miec wyjscia:) Oczywiscie brawo dla naszych Polskich wielkich siatkarzy :) Miłego Tobie tez:*
Barbie_girl
1 października 2018, 12:52No kurcze czy ruszy czy nie to ja do starych nawykow nie wracam :D nawet jezeli bym miala dopiero na lato schudnac ;P
karmelikowa
1 października 2018, 12:56Kochana do lata to Ty bedziesz laska że hoho:)
NaDukanie
1 października 2018, 11:11Średni humor bo idzie jesień a za nim is zima co oznacze ogólny marazm. Będzie lepiej. Nadal będę Ci doradzać Wit D bo zimą mamy jej najmniej. Pięknie cwiczysz. Zdrówka dla Andre :)
Barbie_girl
1 października 2018, 12:52moze faktycznie zakupie komplex witamin bo nie lubie siebie takiej , takiego kapcia wrrr :) Andre dostal zwolnienie i lekarz che zobaczyc jak pozniej bedzie ... mozliwe jest ze bedzie mial restrykce do 5kg .... to jak wtedy bedzie mnie nosil na rekach ?:P
agacina81
1 października 2018, 10:44Ale pomysl, ze masz 3 dni jasne a nie tylko dwa :) przeslij mi troche tej energii do cwiczen. Chociaz ja chyba dzis na silownie wracam :) bede Cie gonic z aktywnoscia ;)
Barbie_girl
1 października 2018, 12:50naszczescie mam 3 chociaz fajnie bylo by miec 7 :D:DD zazdorszcze silowni :) my dopoki auta nie kupimy to moge o silowni tyko pomarzyc ech
106days
1 października 2018, 10:18Pieknie cwiczysz, serio podziwiam;)))
Barbie_girl
1 października 2018, 12:47Dziekuje bardzo ;) zeby tylko dieta jeszcze byla lepsza :P
aniapa78
1 października 2018, 08:45U mnie humor też średni. Aktywność fajna u Ciebie we wrześniu:)
Barbie_girl
1 października 2018, 09:26zeby tez humor do nas powrocil ! dzieki jestem zadowolona bylo tak akurat bez przesaday :)
aniaczeresnia
1 października 2018, 08:29Tez mi zal lata... Miejmy nadzieje ze choc mniej pokus bedzie, bo koniec grilow i drinkowania w ogrodzie...
Barbie_girl
1 października 2018, 09:26niby tak , ale w okresie zimowym jakos ciezej mi idzie gubienie kg ;(
aniaczeresnia
1 października 2018, 11:11Mnie ostatnio caly czas ciężko...