Hej Vitalijki
Mamy dzisiaj wtorek , jeszcze dzisiaj i jutro przetrwac i mamy wolne
Wczorajszy dzien kolejny taki meczacy , mam spadek normy i burze hormonalna sprawdzilam poprzednie 2 miesiace i mialam tak samo wlasnie w podobnym czasie ... takze trzeba to przetrwac i bdzie dobrze ! Nie chialo mi sie isc na power walk o nie chcialo, jednak sie przemoglam i 8km zaliczylam ;)
8km w 1h17m19 spalilam 675 kalori
Wrocilam do domku , przygotowalam koktajle do pracy na dzisiaj i wykapalm sie ;) Przebralam sie w sexy bielizne i wystarczylo abym weszla do pokoku aby Andre odstawil swoja gre. ... ;) Nie musze pisac co sie pozniej dzialo ;) Pozniej wlasczylam serial i zasnelam o 23.30.
Aktywnosc na koniec dnia:
22,301 krokow i 95 aktywnych minut.
Zrobilam tez porownanie z Endomondo jezeli chodzi o power walk :
Przez pierwsze 7 dni kwietnia przeszlam 59km a przez pierwsze 7 dni maja 69.6km ;) Jestem na plusie 10.6km ;)
Kwiecien | KM | Maj | KM |
01.04.2018 | 5.5km | 01.05.2018 | 8km |
02.04.2018 | 5.6km | 02.05.2018 | 8km |
03.04.2018 | 5.5km | 03.05.2018 | 8km |
04.04.2018 | 04.05.2018 | 13.3km | |
05.04.2018 | 10.5km | 05.08.2018 | 16.2km |
06.04.2018 | 15.4km | 06.08.2018 | 8.1km |
07.04.2018 | 16.5km | 07.08.2018 | 8km |
TOTAL | 59km | TOTAL | 69.6km |
Sa to wyniki tylko z power walk a nie z calego dnia bo wiadomo wtedy km jest duzo wiecej ;) Dni jezeli chodzi o kroki tez prezenuja sie calkiem fajnie :) Za kazdym razem powyzej 20 tysiecy i 2 razy udalo sie ponad 30 tysiecy
Wygralam 2 z 3 weekendowych wyzwan ;) w 3-cim bylam 2 ;)
Wyskoczyl mi pryszcz na brodzie i czulam sie rano strasznie dzisiaj juz troszke lepiej jest ;) Waga 77kg czyli juz 1kg na + od weekendu , nie przejmuje sie bo wiem ze przez weekend zrzuce te wage ;) Taki juz moj urok chyba ze w dni kiedy pracuje ''tyje'' a w dni wolne trace te kg bo moge sie skupic na ruchu
Zycze wam milego szybkiego wtorku kochane moje Vitalijki :*
S.
KochamBrodacza
9 maja 2018, 21:52Szalejesz z tymi km :)
Barbie_girl
9 maja 2018, 23:18Lubie sie sama przescigac :)
bialapapryka
8 maja 2018, 18:21Mam takie "ciche marzenie", żeby - kiedy już zrzucę trochę kilogramów - kupić sobie jakąś ładną bieliznę ;P
Barbie_girl
9 maja 2018, 09:48kochana sexymozna wygladac w kazdej wadze :D:D
bialapapryka
9 maja 2018, 11:43Pewnie masz rację tylko potrzeba do tego pewności siebie a mi jej na razie brakuje ;)
Barbie_girl
9 maja 2018, 13:04trzymam kciuki abys ja zdobyla !:):*
bialapapryka
9 maja 2018, 14:46Dziękuję! :)
Domdom89
8 maja 2018, 15:02O, a ja mam na odwrot jak jestem w pracy to waga idzie w dol, bo jem tylko to co przygotuje. W weekendy jest aktywnie, ale zawsze gdzies out i cos w koncu trzeba zjesc ;P Super aktywnosc. Ja wymiekam z chodzeniem, nie jestem tak przyzwyczajona i po weekendzie zrobilismy ladne pare km, ale wszystkie buty mnie uwieraja
Barbie_girl
8 maja 2018, 15:09wiesz ja w tygodniu jem zdrowiej niz w weekendy i tez tylko co przygotuje a na weekendach jem wszystko jak leci tylko ze sie fajnie ruszam w tygodniu to kiepsko z aktywnoscia plus malo snu i stres w pracy i waga w gore :D
editka86
8 maja 2018, 14:26Heheh nie zawodzisz z motywacja. Tez mi się dziś nie chce cwiczyc ale pocwicze. Milego! Byle do weekendu!
Barbie_girl
8 maja 2018, 15:08bo najlepsze jest t o zadowolenie jak sie zrobie wtedy kiedy sie nie chce :D:D Byle do weekendu !:)
diuna84
8 maja 2018, 14:06kolorowo tu ładne wyniki ;)
Barbie_girl
8 maja 2018, 14:55staram sie jak moge ;)
diuna84
9 maja 2018, 09:30i o to chodzi ;)
fitball
8 maja 2018, 13:52wow, no wieczór był na pewno ekscytujący....
Barbie_girl
8 maja 2018, 14:55o tak :):)
love-yourself
8 maja 2018, 13:26Ale masz zapał do tych spacerów. Brawo. ;)
Barbie_girl
8 maja 2018, 14:53mam jakis cel i twardo do niego daze ;) nie ma wymowek o nie ;)
nitktszczegolny
8 maja 2018, 11:09Jak zawsze piękna aktywność !
Barbie_girl
8 maja 2018, 14:52oj tam tylko 8km :)
Werka.kk
8 maja 2018, 10:50podziwiam :)
Barbie_girl
8 maja 2018, 14:51nie ma czego ;)
NaDukanie
8 maja 2018, 09:57Nie poddajesz się I to jest super :) Nie tyjesz w pracy, poprostu zmęczenie i ciało puchnie, bardzo normalny proces. Wspaniałego dnia życzę :)
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:35nie ma opcji poddanie sie nie wchodzi w gre ;) dlatego wlasnie tyje dalam w cudzyslowiu , zawsze tak jest a potem weekend bum waga w dol takze sie nie martwie ;) chyba przestane sie wazyc w tygodniu i dopiero w piatek tylko latwo sie mowi ciezej aby zrobic hehe
NaDukanie
8 maja 2018, 12:40To kiedy sprawdzasz wagę, zależy tylko od ciebie :)
Barbie_girl
8 maja 2018, 14:51od mojej glupiej glowy bardziej niz odemnie ;P
NaDukanie
8 maja 2018, 15:04To tak na całe życie zapiataj jedno. Nigdy, ale to nigdy nie wyrażaj się o sobie ani o żadnej swojej części ciała negatywnie. Pamiętaj to ty decydujesz czy wejść na wagę czy nie, czy zjeść coś czy nie :) Dlatego powalcz o swój lepszy humor. Nie wchodź na wagę :) hihi
Barbie_girl
8 maja 2018, 15:11tylko ze mi waga humoru nie psuje nic a nic bo czym sie tu przejmowac przeciez to nie waga swiadczy czy ktos jest super jak ja ( hahah zart ) czy tezn nie :P
NaDukanie
8 maja 2018, 16:10Aha, chyba że tak :)
WielkaPanda
8 maja 2018, 09:46"Nie chciało mi się ale się przemoglam..." To zdanie jest kluczowe w twoim wpisie:) Masz jaja, Sylwio! Brawo!
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:34hahaha bo wiesz wymowki zawsze sie znajda aby nie isc :D
Anika2101
8 maja 2018, 09:37Sylwia po prostu potrzebujesz odpoczynku, twoje ciało zatrzymuje wodę po dużym wysiłku, nie mów że nie masz od czego odpoczywać bo mssz pracujesz cały dzień plus ćwiczysz wieczorem to duże obciążenie dla organizmu ! Miłego wtorku x
WielkaPanda
8 maja 2018, 09:44A ja się zastanawiałam czemu mi się woda zbiera i nie łączyłam tego z wysiłkiem! No to już się wyjaśniło:)))
Anika2101
8 maja 2018, 10:06Warto poczytać tutaj polecam http://www.fabrykasily.pl/treningi/nadmiar-wody-w-organizmie
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:18tylko ze ja nie mam duzo wysilku od paru dni nawet treningu nie zrobilam bo wykorzystuje slonce i chodze na power walk ;) ale u mnei to normalnie ze niedziela - sroda waga w gore tylko zaczynam weekend i waga leci ;) duzo stresu w pracy to napewno tez ma wplyw ... pracuje tylko 11 godzin dziennie wiec to nie jest jakas tragedia kiedys po 16 dziennie sie robilo to bylo zmeczenie takie prawdziwe ze nic tylko praca i sen hehe ;)
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:18Milego dnia kochan xx
kasiulec28
8 maja 2018, 08:36Pryszcz na brodzie powiadasz... Też mi przedwczoraj wyskoczył :D ale u mnie @ lada chwila. Wszystko nadrobisz kochana :) miłego dzionka bez nerwów :*
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:15u mnie zawsze po okolo 7-8 tabletykach anty mam burze hormonalna juz sie przyzwyczailam ;) nadrobie dlatego sie nie przejmuje wcale dziekuje ;*
theSnorkMaiden
8 maja 2018, 08:28The crowd goes wild :):) XD
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:14:D:D
anpani
8 maja 2018, 08:07Moze to obrzeki podczas dlugiego dnia pracy i dlatego kg na plus ? Mala dajesz czadu :- )! Jestes na endomondo ?
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:11pewnie tak bo zawsze wtedy waga idzie do gory jak tylko przychodzi czwartek , piatek sobota waga w dol ;)
wPatka
8 maja 2018, 07:32Miłego :D :) Już power walk zrobiony świetnie :) Hmm naprawdę rozumiem jak to jest jak jest spadek formy przynajmniej raz w miesiącu :) I dlatego ogromne brawa, że się przemogłaś :) :* Jak najwięcej dni wolnych :D
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:03nie to wczoraj bylo po pracy :) gdybym chciala power walk robic przed praca musialabym wstawac o 3 rano , az tak szalona nie jestem :D W czwartek nba wolnym mam nadzieje energia przybedzie :D:D
wPatka
8 maja 2018, 10:07To życzę energii :D Coś źle doczytałam :P:P
Fallen95
8 maja 2018, 07:28Wow rowerem wydaje mi się dużo a co mówiąc pieszo :) Też jestem po ważeniu i 0,8 kg na + a wczoraj w normie , niczym nie zgrzeszyłam ..:)miłego dnia ! :)
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:02ja tez lepsza dieta a waga doi gory hehe czasem tego nie ogarnieszz :D:D Mielgo dnai :*
Nattiaa
8 maja 2018, 07:22super że tak widać postępy, to daje dodatkowego kopa do działania :) miłego dnia :)
Barbie_girl
8 maja 2018, 10:01Dziekuej wzajemnie ;)