Hej Vitalijki
Wczorajszy dzien zaczelam od lenistwa :D jak wstalam dodalam wpis , obejrzalam serial obudzialm A i pojechalismy na zakupy tygodniowe ;) Wrcilismy rozpakowac wszystko i znowu do auta tym razem kierunek Luton. Andre kupilismy spodnie do pracy ja bylam silna i mimo pieknych legginsow i bluzek do cwiczen nie kupilam zadnych ;) Wkoncu osczedzamy :) Okolo 14 poszlismy do polskiej restauracji z A i umuwilismy sie tam z mama:) Kazdy z nas pierwszy raz zamowil to samo kotlet szefa z pieczarkami i serem :) Mniam mniam ;)
Pozniej A pojechal sobie kupic polskie papierosy a ja poszlam z mama do domku zobaczyc sie z psiakami :)
W domu u mamy czekala na mnie niespodzianka Pandora wypuscila nowa serie z Disneya i mama wiedziala ze mi sie mega podoba , ale jako ze oszczedzamy postanowilam na jakis czas omijac sklep szerokim lukiem a tutaj prosze mamunia kochana nie dosc ze kupila wszystkie 3 najnowsze to do tego jeszcze Kubusia Troszke sie zmartiwlma bo wydala na to £200 , ale mowi do mnie ze od marca oszczedzamy to teraz jeszcze mogla zaszalec dla corki kochana jest
Podjechalismy jeszcze do polskiej piekarni bo od paru tygodni chodzil za mna jablecznik :) Nie chcialam kupowac w polskim sklepie bo tam zawsze wielkie kawalki sa a w piekarni mozna kupic maly kawalek ;) wrocilam do domku zjadlam polowke i poszlam pocwiczyc hehe. 50 minut 454 spalone kalorie ;)
Pozniej umylam sie i wlaczylam Na Wspolnej Kolacji nie jadlam jako iz nadal bylam pelna po obiedzie plus zjadlam polowke tego kawalka jablecznika.
Aktywnosc na koniec dnia nie jest jakas super , ale czasem trzeba miec luzny dzien ;) nic na sile ;) 13,503 kroki 9.4km wydreptane i 72 aktywne minuty.
Sobota pomiary nie wiem czy bylo sens robic jako ze za 6 dni @ takze jestem napuchnieta , jednak zrobilam nie bede tutaj wklejac tabelek bo za duzo miejsca zajmuja cm nadal takie same co jest duzym plusem waga wyzsza niz tydzien temu. Stwierdzilam ze dopoki nie osoagne dwoch 7 nie bede o wadze pisala bo narazie jestem jak bumerang miedzy waga 78-80kg. Takze jak przekrocze magiczna liczbe 77 napisze !:) Parcia nie mam , jest dobrze tak jak jest ;)
Wstalam o 07.45 po 7h21 minut snu ;) czuje sie wypoczeta i szczesliwa ;) mimo iz jest -3 to wyszlo supe slonko taze jest jasno i odrazu czlowiek ma super humor. Musze sie szybko wyszykowac i na 10 jedziemy do Milton bo dzisiaj jest Pokemon Comunity day i przez 3 godziny wlasnie od 10 do 13 mozna zlapalac specjalnego pokemona ;) takze wszysyc spotykamy sie nad jeziorem pewnie bedzie ze 100 osob jak nie wiecej :D Pozniej chce jechac do OUTLET poszukac sukienki na piatek na impreze , tylko pewnie w niczym sie sobie nie bede podobala bo czuje sie jak banka
Na koniec chcialam sie z wami podzielic moim ulubionym cwczeniem .... :)
ZUCIE !!!!!!!!!!
Milego dnia kochane !!
S.
wPatka
27 lutego 2018, 16:32Mama :D Kupiła za Ciebie :D Dobrze Cię zna :) Psiaki słodziaki :)
Barbie_girl
27 lutego 2018, 17:14mama moja to zna mnie lepiej niz wlasnma kieszen hehe
KochamBrodacza
26 lutego 2018, 19:25Przesłodkie te psiaki! :D
Barbie_girl
26 lutego 2018, 21:42Kocham nad życie ! :-)
theSnorkMaiden
25 lutego 2018, 08:29Mama rozpieszcza. Charm z klapouszkiem ♡♡♡♡ (mam slabosc do klapouchego i kucykow pony). Zacznijcie mniej jesc na miescie i ta kase odkladac ;)
Barbie_girl
25 lutego 2018, 09:09mama kochana ;) o nie nie jesc na miescie bedziemy w weekendy bo to lubimy :) raz jemy czesciej raz rzadiej :) w tym tygodniu i tak ladnie odlozylismy :):):)
reghina
25 lutego 2018, 07:45Ależ Ci zazdroszczę! Kochana Mama! :D One wiedzą co dla nas najlepsze ;) Śliczne te Wasze psiaki, nie wiem jak można ogarnąć aż 3 hehe moja jedna robi tyle zamieszania, że naprawdę podziwiam hehe
Barbie_girl
25 lutego 2018, 09:10tak mamunia jak dla mnie najlepsza pod sloncem !!:) ni nie ja mam 2 chlopca i dziewczynke ;) z 2 tez latwoe czasem nie jest szczegolnie na spacerach hehe
margarettttttttt
24 lutego 2018, 21:58aż zatęskniłam za swoją...., eh :(
Barbie_girl
24 lutego 2018, 22:00:(
aska1277
24 lutego 2018, 17:59Bo Mamy takie kochane są :) heheh Moje jak wiesz dostała piżamę ;) chociaz teraz też kasa potrzebna ;) brawo,że nie rzuciłas się na zakupy heheheh
Barbie_girl
24 lutego 2018, 20:37Dzisiaj było gorzej ale wszystko z promocji i wydałam mniej niż Andre na papierosy ! Jednak udało się tez odłożyć :-) jutro Robię wpis ze zdjęciami co kupiłam :-)))
patkak
24 lutego 2018, 12:28Ale miłą niespodziankę dostałaś od mamy, wie czego potrzeba córeczce :)
Barbie_girl
24 lutego 2018, 16:12Mama najkochansza :-))
kasiulec28
24 lutego 2018, 11:56Ja już po bilansie też. Dupy nie urwało ale zawsze coś... :D Za tydzień już będzie lepiej u ciebie!!! Super ta Pandora, mamusia kochana zaszalala :D
kasiulec28
24 lutego 2018, 11:58PS. U nas wczoraj wieczorem było minus 12 :/ dziś rano trochę śniegu, Wiatrzysko i minus 4 ale wiatr dodatkowo potęguje uczucie mrozu także cieszę się że to weekend i nie Musze wylazic z domu :Z
Barbie_girl
24 lutego 2018, 16:11Wiesz ja nie liczę na nic wielkiego do kwietnia naprawdę parcia nie mam :-) mamusia cudowna !! :-) nie dałabym rady mieszkać w Polsce przy takich temperaturach ;-(
kasiulec28
24 lutego 2018, 20:11I tak ma być przez tydzień. Ja i tak się ciesze, ze u nas na Dolnym Śląsku jest najcieplej w sumie...
NowaJaPoPorodzie25
24 lutego 2018, 11:22Zawsze @ wpływa na to ze nasza waga skacze do góry niestety :/ trzymam kciuki za 77 :) buziaki
Barbie_girl
24 lutego 2018, 16:08Prędzej czy później będzie :-) chociaż wydaje mi się ze do kwietnia nadal będzie stabilizacja a dopiero potem ruszy jak zawsze narazie parcia nie mam kupiłam sukienkę znowu rozmiar 10(38) czyli chyba aż takiej tragedi nie ma hehe
aniapa78
24 lutego 2018, 09:29Twoja mama jest świetna. U mnie -11:)
Barbie_girl
24 lutego 2018, 09:55Tak kochana naprawde !:) Jezu - 11 to bym wziela chorobowe i z domu bym nie wychodzila haha