Hej Vitalijki
Sroda dzisiejsza pobudka o 4 rano nie nalezala do najfajnieszych bylo ciezko no alejakos dalam rade i teraz w pracy jest ok 4 dni wstawania o 4 zaliczone zostaklo jeszcze jutro a wpiatek moze spac do 6 !! Wczoraj po zakupach w tesco wroiclam do domu patrze tylko 10.000 krokow , ale mysle sobie kurcze padam na twarz no ale patrze na moj kalendarz aktywnosci ktory wisi na scianie i mysle sobie kurcze no wez sie zmobilizuj leniu jeden no i sie przebralam z mysla ze zrobie 30 minut ale wyszlo 40 :D
Takze zakonczylam dzien na 15.702 krokow i 46 aktywne minuty
Przyszedl mi meil z podsumowaniem zeszlego tygodnia jezeli chodzi o moja katywnosc :
7 dni 129,760 krokow co daje srednia 18.530 krokow na dzien zrobilam 90km w tydzien. 7 dni z cwiczeniam jednak mniej aktywnych minut ze wzglad na extra dzien w pracy czwartek ktory zawsze jet moim najbardziej aktywnym dniem. Och gdybym tylko nie pracowala to byl byla fit
Ja zaraz spadam na sniadanie skinny vanilla latte i czekoladowa muffin z Costa nasz szef nam wszysktkim swoim dzieciom kupuje z jego team ;)
BTW. Waga w gore :D dzisiaj 78.8kg Nie ma to jak hormony i zblizajacy sie @
Zycze wam milego dnia :*
S
theSnorkMaiden
30 listopada 2017, 14:40Ale dalas czadu 90km w tydzien...
Barbie_girl
30 listopada 2017, 15:07to nie az tak duzo moge wiecej no ale trudno
KochamBrodacza
30 listopada 2017, 11:50Masz rację grunt to się nie łamać wzrastającą wagą :P u mnie podobnie średnio przez @ ale coż nic nie poradzę :P
Barbie_girl
30 listopada 2017, 11:57dokladnie nic nie poradzimy przeciez z mostu sie nie zrzucimy haha :P
KochamBrodacza
30 listopada 2017, 15:24haha :D
wPatka
30 listopada 2017, 00:55;) aktywności jak zwykle pod dostatkiem :)Dobry ten wasz ojciec ;P szef
Barbie_girl
30 listopada 2017, 09:48aktywnie jest wkoncu nie moge sie lenic ;):) tak nasz ojciec potrafi docenic ciezka prace ;)
aska1277
29 listopada 2017, 21:35Wielka w sensie aktywności a nie wagi :(
Barbie_girl
29 listopada 2017, 23:43Hehe wiem zartuje :-)
Barbie_girl
29 listopada 2017, 23:43Hehe wiem zartuje :-)
Rosiczka1502
29 listopada 2017, 19:16Czytam sobie Ciebie od jakiegoś czasu i powiem Ci, że chyba uzależniłam się od tej codziennej dawki optymizmu i uśmiechu w każdym poście który dodajesz :) Jak dla mnie jesteś super Babka! Pozdrawiam :D
Barbie_girl
29 listopada 2017, 19:35O jejku sprawiłas mi mega radość dziękuje !! :-)))
Nattiaa
29 listopada 2017, 13:55kochana niektórzy nie pracują i nie maja takiej aktywności co Ty, jest naprawdę mega !!
Barbie_girl
29 listopada 2017, 19:32No wiem ale wiesz ja jestem ja i poprzeczka która muszę przeskoczyć jest wysoka :-)
106days
29 listopada 2017, 13:25Gratulacje sportsmenko ;))) Ja mam problem ze wstaniem ostatnio, ciągle przestawiam budzik i wstaje na ostatnią chwilę, a potem cały dzien marzę o tym, żeby z powrotem paść do wyra ;-) Ale to moze kwestia przyzwyczajenia też? A powiedz, Ty kiedyś leniuchujesz, ale tak totalnie, że naprawdę brak planow? :D
Barbie_girl
29 listopada 2017, 19:20Ze mnie żadna sportsmenka hehe ja nigdy budzika nie przestawiam dzwoni i Poprostu wstaje :-) wiesz ja mam ciężko prace i wstawanie z rana od dziecka we krwi tak naprawdę .... i nie chyba nie mam tak szkoda mi dnia ze tak powiem nawet jaj lecę na urlop to wszystko jest aktywnie i nie usiedzę na leżaku za długo zaraz gdzies lecę hehe normalnie szkoda mi życia jestem młoda także korzystam na siedzenie w domu przyjdzie czas za parenascie lat :-))) buziaki
106days
29 listopada 2017, 19:25Wlasnie tez tak kiedys mialam, że normalnie, pach pach, budzik dzwonił i od razu wstawanko, nawet po nocce, albo małej ilosci snu. Teraz mi tak przyszło i nie rozumiem, dlatego zazdroszczę, bo też lubię mieć takie długie i zapełnione dni :)
Barbie_girl
29 listopada 2017, 19:28Wiesz człowiek nie ma czasu myśleć o głupotach wtedy Haha
aska1277
29 listopada 2017, 11:57Jesteś Wielka :) :* a ja nawet nie mam weny na ćwiczenia :( na dietę :( wszystko stoi w miejscu :( choroba sie rozwija :( Miłego dnia
Barbie_girl
29 listopada 2017, 16:25wiem ze jestem wielka wkoncu waze te 78kg :D:D zdrowka zycze kochana duuuzo duuuzo i jeszcze wiecej !:*
aniapa78
29 listopada 2017, 11:39Jesteś super. Moje gratulacje. My kobiety mamy przerąbane z tymi wahaniami- a to @, a to owulacja i inne powody.
Barbie_girl
29 listopada 2017, 16:24Dziekuje bardzo ;):):) dokladnie u nas ciagle cos moja mam juz po menopausie i sobie ladnie chudnie bo nie ma problemow z hormonami a ja gora dol gora dol hehe :) milego wieczoru :*
CarrotsGirl
29 listopada 2017, 10:33U mnie z wagą tak samo, ale gratisowo dostałam takiej wysypki jak nastolatka. Na wadze 72,2 kg - gdzie moje spadki ja się pytam!
Barbie_girl
29 listopada 2017, 13:05u mnie w okolicy brody tez wyskakuja kolezanki nie mile widziane ;/ nie cierpie tego bo zawsze mam gladka skore a przy owulacji wyskakuja te glupie syfki ;/ wage i tak masz super nie marudz :P