Hej Vitalijki
Niedziea znowu ;( Kolejne 5dni ... Pamietacie jak sie cieszylam ze wreszcze odpoczne 3 dni ? no wlasnie nie odpocze sobie w piatek przyszla wiadomosc ze znowmu musimy pracowac w czwartek ;( spoko kasa fajna, ale to nie wszystko to bedzie moj 5 tydzien takiego zapierdzielu nogi mnie bola masakrycznie dziennie robie te 12-15km w pracy i nawet na 2 minuty nie usiade bo nawet przed laptopem stoje ;( Kregoslup masakra codziennie smaruje sie deep heat Teraz jeszcze polowa cyklu dla mnie okres najgorszy wszystko boli wszystko widze w zlych kolorach woda sie zatrzymuje ;/ No nic ponarzekalam czas na pozytywy ;)
Weekend zaczal sie od 4 godzinnego sprzatania w domu po wymianie drzwi w calym domu bylo kurzu co nie miara, umylismy okna ( A myl ) i odkurzalismy. Pozniej pojechalismy kupic buty sportowe do pracy dla A mnie tez sie jedne spodobaly to wzielismy zawsze sie przydadza ;) On kupil Nike ja moje ulubione Sketchers ;)
Nie jedlismy nic od rana takze A mowi zabieram Cie w nowe miejsce i pojechalismy do Meksykanskiej restauracji ;) Wystroj byl rewelacyjny jedzonko pyszne ;) Na starter wzielismy Nachos z serem pomidorami awokado mega pyszne ;) Napoj jakis mexico city bez alkocholowy ;) PYSZNIUTKI :)
Danie glowne A zeberka a ja wzielam sobie kurczaka u gory pieczarka zalana serem plus bekon. Zjedlam polowe wiecej nie bylam w stanie ;)
Nastepnie pojechalismy na zakupy na caly tydzien wrocilismy do domu byla juz 18 dzien zlecial.
W sobote wstalismy i pojechalismy umyc auto i na sniadanie do takiej fajnej kawiarenki ;) Wzielismy sobie Panini z serem i szynka pychota ;)
Pozniej do mojej mamy zabrac ja do takiej domowej kawiarni na afternoon tea z okazji urodzin mamy ;) Bylo pysznie ;) Mama dostala torebke od mamy A ;) Byla zadowolona ;)
Pozniej byla silownia poplywalam troszke tego slodkiego spalilam :D Nie jadlam pozniej juz nic takze to byl moj lunch obiad i kolacja.
Po basenie A pojechal na masaz a ja pojechalam do mamy :) kupilam sobie w necie taka sukieneczke zimowa i perulke na Halloween
Waga nadal taka sama ani nie chunde ani nie tyje. Teraz bedzie szla do gory wypilam juz ponad litre wody od 5 rano i nadal w ubikacji nie bylam nie chce mi sie waga od niedzieli do soboty ...
Pozatym wczoraj dostalam troszke dola porozmawiam szczerze z A ze stajemy sie taka nudna para powoli i sie nic nie dzieje Brakuje mi wypadow jakis spontanow czegokolwiek ! Takze musimy nad tym popracowac
Kochane ja spadam ppczytac co u was i popracowac zycze wam udanej niedzieli z najblizszymi ;* xx
S.
Hipopotam2014
4 października 2017, 13:08Jesteś odważna, nie odważyłabym sie zjeśc niczego co wkleiłaś. Oprócz sałatki i truskawki.
Barbie_girl
4 października 2017, 15:54odwazna czemu ?? nie rozumiem ? :)
Hipopotam2014
4 października 2017, 20:37Słodycze, soki, smażone, fast foody... nie jem wcale z powodu kalorii. Wole po prostu zjeść coś mniej kalorycznego am więcej.
Barbie_girl
4 października 2017, 21:43ja czasem lubie :) kiedys tez sie obawialam takiego jedzenia raz na jakis czas i zaczelam popadac w paranoje jak jakas nienormalna ze nawet ze znajomymi nie wyszlam bo sie balam drinka ;D takze juz prawie mnie mozna bylo zamykac w zakladzie zamknietym i leczyc :) Takze teraz daje na luz i uwazam ze jak raz na rok sie taki weekend trafi to nic sie nikomu nie stanie :)
Hipopotam2014
5 października 2017, 08:53Tym bardziej że wszystko potem spalisz ;)
Barbie_girl
5 października 2017, 10:04dokladnie ;) Chociaz ten weekend to bedzie czyste jedzonko bez wyjatkow powiedzialam mojemu nie idziemy do zadnej restauracji :D mam nadzieje ze sie uda :D
sylwiab7
2 października 2017, 14:35Ojej, ty nudnej pary nie widziałaś, ale wszystko zaley od tego co się lubi. Jedzonko wygląda pysznie. Aż mi się zatęskniło za restauracją, ale cheat był wczoraj, więc następny za dwa tygodnie.
Barbie_girl
2 października 2017, 15:51no wiem :) dzisiaj mi juz przeszloto marudzenie ach te hormony ;/ ja kocham jesc w restauracjach ale teraz mowie do A ze musimy przystopowac hehe ;D
NaDukanie
2 października 2017, 11:59Ze co ? Ze nudna para? Przecez wy zawsze spacery , pokemony , imprezki ze najomymi i takie tam , plus wakacje i wyjazdy. Nie sadze , zebyscie robili sie nudni. czasem i ponudzic sie trzeba we dwoje. Kazda para ma swoje rytualy , a wy jednak macie ich sporo z tego co piszesz. Oj jedzonko sie prezentuje . Waga nie spada bo jednak nie ma sie co oszukiwac ... To co na zdjeciach lekkostrawne nie jest :( Nie doluj sie , wazne zebys byla zdrowa i dobrze czula sie z sama soba :) Nie dumaj za bardzo nad swoim zyciem , bo jakby sie ktos nad nim pochylil to powiedzial by , ze masz super zwiazek , wspaniale aktywne zycie i piekna kobieta z ciebie :) Tak kochana , poptrz na swoje zycie z perspektywy ''czytajacego pamietnik''... Wroc do kilku wpisow chocby z przed roku a sama zobaczysz , ze mimo kilku slabych dni to super kobieta z ciebie :) Nie daj sie i byle do przodu :)
Barbie_girl
2 października 2017, 13:07Wiesz masz racje juz mi przeszlo szukanie problemu tam gdzi go nie ma ;) Jestem z A super para i tyle hehe :):):) Nie daje sie a co do jedzenia to masz racje mimo ze duzo tego nie bylo i ponizej limitu kalori to jednak zdrowe nie bylo ale pyszne hehe od dzisiaj ucinam troszke kalorie izaczelam znowu wszystko liczyc jednak latwiej wtedy jest mi trzymanie diety :) Ze slodkim czy chipsami nie mam problemu takze mysle ze jak sie bede trzymala i wszystko zapisywala jak wczesniejto waga zacznie spadac ;) buziaki moja ty idolko :) hehe ;)
NaDukanie
2 października 2017, 14:24Wow ależ komplement. Dziękuję. Oj, jak zaczniesz pilnować jedzenia to będzie "cud, miód i orzeszki" :) tzn figura będzie śliczna jak by miodu i orzeszków nie widziała od miesiąca :) haha chodź miodek jest zdrowy ale w rozsądnych ilościach :)
fit-mamaa
2 października 2017, 09:22O matko, ile pysznego jedzenia!
Barbie_girl
2 października 2017, 13:00bylo baaardzo smacznie ;)
flos1977
2 października 2017, 07:27sketchersy super - tez sie na nie czaje ale najpierw musze dobic moje 2 parky nikow :) mam nadzieje ze dol minal i znow szklanka do polowy pelna :)
Barbie_girl
2 października 2017, 12:54kocham je ;) tak humor juz jest ok pogadalam sobie ze soba i jest git ;) dzieki ;*
Nattiaa
2 października 2017, 07:26tak się zastanawiam jak się dogadują Wasze mamy skoro Twoja nie mówi po ang ?? :) swoją drogą to bardzo miłe że chcą wspólnie uczestniczyć w swoich świętach
Barbie_girl
2 października 2017, 12:50ja tlumacze :D pozatym zadko sie widza hahhaa ;) jezeli chodzi o swieta, urodziny itd to od zawsze posylaly sobie prezenty przez nas ;) mysle ze gdyby mowily w tym sammymjezyku naprawde super by sie dogadaly ;)
Nattiaa
2 października 2017, 13:25a nie chcą się nauczyć?
Nattiaa
2 października 2017, 13:26jakbym miała "synową" która jest z innego kraju to chciałabym się uczyć żeby jej było miło tak zwyczajnie
theSnorkMaiden
1 października 2017, 22:28Wowowo alez mi smaka narobilas!
Barbie_girl
2 października 2017, 12:48bylo wszystko pyszne !!!:)
aniapa78
1 października 2017, 17:51Świetne zakupy. Nudno? Przestań- nie jest tak źle:)
Barbie_girl
1 października 2017, 18:26ale zawsze moze byc lepiej :D
matyldaaaaaa
1 października 2017, 17:25bardzo fajna z was para i na pewno nie nudna ;) a chwile tzw dola kazdy czasem ma. pozdrawiam
Barbie_girl
1 października 2017, 17:44dokladnie naszczescie juz mi przeszlo :D dziekuje :*
filipAA
1 października 2017, 13:39To jak wy jesteście nudna para to ja z moim to już dno
Barbie_girl
1 października 2017, 14:50hahaha no cos Ty :P wczorj mialam jakas chwilke slabosci i sobie wmawialam glupoty cala ja i moje hormony :P
Kyra.
1 października 2017, 13:13Ja też w życiu bym nie pomyślała, że jesteście nudną parą - ciągle u Ciebie coś się dzieje, albo coś wspólnie robicie :) Świetna sukienka.
Barbie_girl
1 października 2017, 14:49wiesz chyba mnie hormony wczoraj dopadly i szukalam problemu tam gdzie go nie ma, naszczescie dzisiaj juz jest ok i mam nadzieje tak zostanie ... buziaki
106days
1 października 2017, 13:11Tyle się u Ciebie dzieje, ciagle coś, jakiś wypad, impreza, zakupy, coś... ;) Nie ma co się smucić :)
Barbie_girl
1 października 2017, 14:33no taka prawda juz mi lepiej dzisiaj ach te hormony ;(
anastazja2812
1 października 2017, 12:45W trakcie czytania Twojego wpisu pomyslalam, ze fajnie macie z A, ze tak czesto robicie wspolnie rzeczy i wychodzicie razem. A to wspolne zakupy, wyjscie do restauracji czy na kawe, wspolne lowienie ryb czy lapanie pokemonow;) nie wspominajac o super wyjazdach. Tak wiec koniec Twojego wpisu mnie zaskoczyl ;-) Moze to tylko gorsze dni ze wzgledu na hormony?
Barbie_girl
1 października 2017, 14:32chyba tak ;/ zawsze w polowie cyklu szukam sobieproblemu na sile tam gdzie go nie ma ;/ cala ja ... dzisiqaj juz jest lepiej duzo nie chce sie smutac !:)
iness7776
1 października 2017, 12:45Wy nie jestescie nudna para, co chwile razem gdzieś sie wybierajcie: urlop, Sylwester, hallowen, rożne imprezy, obiady na mieście wspólne zakupy. Uwierz mi to nie jest mało. Byc moze w państwie w którym jestes żyje sie na nieco innym poziomie stad ta różnica. Ja odbieram Was, ze Wy cały czas w biegu :D i na odpoczynek nie ma czasu :). To chyba jednak hormony ;).
Barbie_girl
1 października 2017, 14:31wiesz w biegu to ciagle jesesmy i dlatego czasem zapominamy o fajnych rzeczach ktormozemyrobic jak naprzyklad odkrywanie nowych miejsc na fajne wedrowki kiedy czesto odkrywalismy nowe miejsca;) Teraz jest ciezej bo juz duzo ich odkrylismy ale jednak ... wiesz nawet w kieni juz nie bylimsy 5 tygodni :( mysle ze te hormony mi w glowie przestawiaja haha ;) Buziaki ;*
Greta35
1 października 2017, 12:28U ciebie malo sie dzieje!!! Sporo tylko pewnie podobnie, warto cos pozmieniac. Super sukienka...zapodaj namiary :)
Barbie_girl
1 października 2017, 13:19sukienka na Ebay jak zawsze :D kiedys robilismy wiecej duzo zwiedzalismy wiecej itd. wiem ze w tym roku mamy 3 zagraniczne wycieczki czyli mniej pieniedzy na te w UK ale jednak ;) 12 tygodni do Teneryfy musze sie na tym skupiac ;) Mielgo dnia ;*
Anika2101
1 października 2017, 11:45Kochana Wy nie jesteście nudną parą, znam takich co nic razem nie robią Ty nawet z nim na ryby jeździsz. Sportowe buty dla mnie to tylko Sketchers as super lekkie i fajnie wyglądają. Jedzenie apetyczne. My jak zamawiamy jedzenie to prosimy aby zamiast frytek podali więcej warzyw lub coleslaw salad i zawsze spełniają nasze życzenia. My też czesto jemy na mieście. Miłego dnia Ci życzę buziaki x
Barbie_girl
1 października 2017, 12:10czasem wydaje mi sie ze jedna jestesmy ;( each to pownie te moje hormony ;( z butami mam tak samo ;) ja kochana kocham frytki jestem w stanie zostawic mieso zeby zjesc frytji hehe ;) Milego dzionka xx
Anika2101
1 października 2017, 12:53Ja też kocham frytki, deserki koktajle, ale coś za coś .... szkoda mi niszczyć diety frytkami, czy też słodyczami.
Barbie_girl
1 października 2017, 13:10niby tak ale czy takie frytki raz na 2 tygodnie naprawde az tak zaszkodza ?? awet ejzeli tak to i tak sobie ich nie odmowie ;) Wystarczy ze alkocholu sobie odmawiam slodyczy chipsow cos musze miec :D buziaki x
Anika2101
1 października 2017, 14:20Pewnie nie jednak Ty nie robisz żadnej konkretnej diety tylko liczysz kalorie ! Mnie na keto wybiły by z ketozy odżywczej i musiałabym zaczynać od nowa.
Barbie_girl
1 października 2017, 14:50a no tak u Ciebie to faktycznie inna sprawa podziwiam :) x