Hej Vitalijki
Sobota mialam spac do 11 a oczywiscie mi sie nie udalo obudzilam Andre o 5 na ryby wstal szybciutko wrocilam do spania i przespalam tylko do 8 rano niecale 7 godzin snu ;/ Ja jakos nie potrafie wiecej jak spie te 9-10 to jakis cud .... Najwyzej popoludniu sie zdrzemne :) Lezalam jeszcze godzinke w lozku ogladajac nowy odcinek Przyjaciolek :) Wstalam puscilam pierwsze pranie mam ich jeszcze 2 .... Wczoraj spedzilam bardzo mily dzien u kosmetyczzki zronilma brwi i rzesy takze czuje sie lepiej Kupilam sobie nowe polkozaczki na malej szpilce na jakies wyjscia do pubu czy obiad byly w polowie ceny Kupilam tez 2 sweterki, 1 koszulke i 2 stroje na przebranie jak bedzie kiedys jakas okazja byly za male pieniadze to wzielam zawsze sie przydzadza lubie sie przebierac okolo 15 A mowi nie jemy narzie nic mam niespodzianke zarezerwowalem stolik w twoim ulubionym miejscu !! ;) Takze dobrze ze kupilam buciki i sweterki hihi bylo w co sie ubrac ;) Pojechalismy do inngo miasta i poszlismy do tureckiej restauracji :) Najlpesze jedzenie jakie gdziekolwiek jadlam !!:!) Deseru i alkocholu odmowilam :) Pilam mohito bezalkocholowe ;)
Jedzonko startery plus glowne ;) Glowne nie moglismy sie zdecydowac co chcemy wiec wzielismy share platter czyli wszystkiego po troszke ;) Nie udalo nam sie przjesc tego polowa miesa zostala :P zapakowali nam do domku i A sobie wzial to na rybki dzisiaj :)
Pozniej pojechalismy do pubu na godzinke bo znajmomi zaprosili i po raz kolejny odmowilam alko i wypilam mohito bezalkocholowe ;) Pierwsze zdjecie z kolega Tomem drugie z moim kochanie :)
Wrocilismy do domu okolo 22.30 napuscialam wody do wanny wrzucilam bombe z LUSH i sie relaksowalam do polnocy :) Pozniej zaplotlam warkoczyki
Czas przejsc do sedna sprawy waga od wczoraj zleciala o cale 100 gram hahahaczyli waga 77.2kg wynik tygodniowy + 1.5kg !!! Nie wiem czy mam sie smiac czy plakac ?? Narazie sie smieje bo co przeciez sie nie zabije ! Dieta byla cwiczenia tez wiec zwalam wine na @ ktry ma przyjsc w piatek ... w piersiach + 3cm w tali +1 reszta zostala bez zmian ... Na ten tydzien zmieniam menu bedzie duzo warzyw bo chyba jednak za malo ich mam i obiady to bedzie piers z kurczaka z warzywami bez makaronu, ryzu czy ziemniakow .... wracam tez do koktajli owocowych kupilam banany, truskwaki, maliny, borowki, jezyny i jakis mix owocowy na sniadania przed praca bedzie jajecznica ze szpiankiem szynka i pierczarkami z kromka chlebka brozowego z nasionami chia .... zobaczymy jak sie to przelozy na spadek wagi ....
Dzisiaj nadal jestem obolala plecy, nogi brzuch .... takze planow na cwiczenia nie mam narazie chce posprzatac ,porobic prania przesegregowac ciuchy zawioze do mamy wezmie sobie co chce i co bedzie dobre na nia reszta pojdzie na biednych :) Potrzebuje miejsca w szafach i polkach musze uzuplenic ciuchy na jesien bo sweterkow akurat to mam malo ;( Kurtki nie znalazlam nadal zadna mi sie nie podoba ;/ Zamierzam po posprzatniu sie lenic obiadu dzisiaj nie robie A powiedzial ze chce abym sie relaksowala to on sobie pojedzie do McDonald haha ;) Ja zadowole sie jakas kanapka nawet :D Jezu jak sie rozpisalam przepraszam :D:D
Dziewczyny zycze wam milego dnia nawet jezeli wwaga nie pokazala tego co byscie chcialy ( tak jak u mnie) nie ma co sobie dnia psuc ! Naspteny tydzien bedzien duuuzy spadek i tego sie trzymajmy buziaki :*
S.
Nattiaa
11 września 2017, 07:49Piękna moja weekend miałaś naprawdę fantastyczny, więc o wadze nie ma co myśleć, przesyłam buziaki :D:D
Barbie_girl
11 września 2017, 14:48nie mysle ;) dziekuje i wzaejemnie ;)
mmmarlady
10 września 2017, 10:26Oj zjadłabym coś takiego :) Spadek będzie, zobaczysz :)))
Barbie_girl
10 września 2017, 15:09och bylo pyszne !!!:)
lapaz80
10 września 2017, 08:22Gdzie nie wejdę wszystkie vitalijki robią zakupy. Chyba też muszę się wybrać. Cieszę się że zakupy i spotkania udane. Co do wagi to pewnie woda przed @.
Barbie_girl
10 września 2017, 14:47bo my jestesmy stwoerzone do zakupow :D pewnie tak musi spsc pozniej ;)
kasiulec28
9 września 2017, 23:56Streszcze się jednym słowem : SUPER! :) :*
Barbie_girl
10 września 2017, 14:43Dzieki ;):):*
grubasek9324
9 września 2017, 20:03Jeżeli była dieta i ćwiczenia to jedyna przyczyną całego zla jest @... Trzymaj się kochana... Dokładnie następny tydzień będzie bardziej spadkowy ;)
Barbie_girl
9 września 2017, 22:08trzymam sie :) Dieta na przyslzy tydzien jeszcze zdrowasza ;) buziaki ;*
ANULA51
9 września 2017, 18:47tureckie jedzenie jest dobre ale za tluste
Barbie_girl
9 września 2017, 18:56no niestety ;) ale mysle ze raz na 3 miesiace nie zaszkodzi :) ja napewno sobie tej przyjemnosci nie bede odmawiala ;)
aniloratka
9 września 2017, 15:31Tureckie jedzenie <3 a skoki czasem sie zdazaja, nie martw sie :) powodzenia
Barbie_girl
9 września 2017, 18:53pysznosci :D nie martwie sie przeciez mi to spadnie :):) waga uparta , ale ja jeszcze bardziej !!:) dziekuje i rowniez powodzenia ;):*
Orzeszek1984
9 września 2017, 15:06Uwielbiam cie czytac.bo mimo trosk to potrafisz bardzo dobrze to zniesc i to swietna metoda w czasie diety.waga musi spasc i wierze ze bedzie to ogromny spadek.buziaki
Barbie_girl
9 września 2017, 18:52wiesz kochana 1.5kg to nie koniec swiata staram sie myslec o tym ze sa ludzie teraz w USA ktrzy stracili swoje domy ze gdzies tam matka placze bo nie ma dzieciom na obiad dac ;( jestem pewna ze by sie ze mna takie osoby zamienily na moje "problemy" smutek mi nie pomoze w utracie kg :) trzeba spiac poslady i jechac dalje :):) buziaki ;*
SoloLatina
9 września 2017, 15:03Standard przy @ ważne że nie zatrymała Ci się woda na udach czy brzuszku tylko w poszło w cycki! Wypoczywaj :*
Barbie_girl
9 września 2017, 18:46hehe wlasnie to dziwne ze brzuszek jest taki sam , ale biustonsz za maly haha dobrze ze mam wieksze zostawione :):) oj odpoczywam dziekuje :*
aniapa78
9 września 2017, 12:18Dobrze, że Ci poszło w cycki- ciesz się:) Po @ wszystko się unormuje. Dobrze, że już rozsądnie do tego podchodzisz. Miłego weekendu:)
Barbie_girl
9 września 2017, 13:13hahaha nie chce zeby juz rosly :D tak by mogly jeszcze z 8 cm zmalec nawt i bedzie rewelacja ;):):):) trzeba rozsadnie bo przeciez pizzy czy fast foodow sie nie najadlam slodyczy tez nie bylo chipsow nawt nie tknelam juz 2 tygodnie :D nawet jednego nawet pol !!:) Takze niedlugo sie unormuje wszystko wyjscia nie ma o nie nie ;):) Mielgo dnia ;*
aska1277
9 września 2017, 12:171, 5 kg to nie tragedia ;) wiadomo lepiej tyle schudnąć niz przytyc ;) ale Ty dzielna jesteś dziewczynka :) Wierzę w Ciebie ;) Ja póki co plan na dziś??? Pranie , prasowanie, gotowanie i sprzątanie :D super :) huraaaaa hihihhi a i zaprawiłam też paprykę :)
Barbie_girl
9 września 2017, 13:08no nie tragedia :) Nigdie mi sie nie spieszy dopne swego tak czy siak :) przeskocze wszystkie przeszkody po drodze i sie nie poddam dojde do mety ze zlotym medalem :) ja juz 2 pranie sie pierze :) pospratane odkurzone ciuchu przebrane ;) RELAX !!! :):) milego dnia ;*
ar1es1
9 września 2017, 11:53Pora chyba nauczyć się odróżniać opuchnięcie+ew resztki w jelitach od tycia....:P I dobrze,że w końcu odpoczywasz bo ja myślę,że u Ciebie kortyzol przeszkadza w chudnięciu.Pozdrawiam.
Barbie_girl
9 września 2017, 13:06tez tak mysle bo ostatnoo bylo podobnie po resecie waga spadla ladnie takze mam nadzieje ze tak sie stanie .... pozdrowionka
Anika2101
9 września 2017, 11:47To na bank woda przed @ kochana ty mogłabyś zacząć pracować w fitnes tam najwiecej czasu spędzasz. A co z nową dietą z Vitali nic nie piszesz na ten temat chyba że coś przeoczyłam. Miłego dnia Ci życzę xx
Barbie_girl
9 września 2017, 12:59wiesz mam ja ale jakos jednak nie potrafie sie tak stosowac do tego i tak szykowac posilkow nie mam na to czasu szczegolnie ze mnie praktycznie w domu nie ma wiec chyba wroce do tych koktajli i kurczaka bo wtedy wlasnie waga szybko leciala :) Posprzatane . 2 pranie sie pierze zostalo jeszcze jedno ciuchy posegrwgowane takze teraz relax ;):):) Milego dnia rowniez xx
Anika2101
9 września 2017, 13:44Ja też nie lubię rozpisanych diet wolę sama układać. My Nandos czekamy na kurczaczka. Buziaki x
Greta35
9 września 2017, 11:40Fajnie mijaja tobie dni...tylko waga bawi sie z toba w ciuciu babke. Pozdrawiam :)
Barbie_girl
9 września 2017, 12:57tak jak nie jestem w pracy to jest fajnie hehe :):) waga to jedza jedna ale ja jej pokaze :D:D
theSnorkMaiden
9 września 2017, 11:25Pozytywnie mimo wszystko:*:* ja jeszcze jestem w fazie segregacji ubrac a juz mam 3torby do oddania do domu samotnej matki (zawsze tam woze tym dziewczynom wszystko). Milego dnia kochana:* eh na wasze zdjecia chce sie patrzec-piekni,mlodzi,zakochani
Barbie_girl
9 września 2017, 12:55musi byc przeciez nie bede sobie psula soboty wolnej cyferkami co to zmieni nic :) u nas nie ma takich domow oddaje na ogulna organizacje i oni jakos to dziela pozniej :) dzieki kochana ;*
.daydream.
9 września 2017, 11:23Tak jak piszesz, nie ma się co załamywać. Skoro diety pilnowałas to zaraz się wszystko unormuje. Dobrze, że masz tak optymistyczne podejście :-) życzę miłego dnia relaksu :*
Barbie_girl
9 września 2017, 12:50kiedys nie mialam ale obserwujac moje cialo zauwazylam ze na tydzien przed @ waga rosnie a pozniej spada takze robie swoje :) posprzate 2 pranie puszczone zstalo jeszcze jednp ale pgplnie teraz odpoczynek !!:) Yay :)