Hej Vitailjki
Witam was w ten piekny sloneczny dzien znowu udalo mi sie przespac 8 godzin ;) Zaczne od dobrych wiadmosci pojechalismy do innego miasta wczoraj i mieli tam rozmiarowke garnituru takze zostal kupiony wraz z nowa koszula i slinczym rozowym krawatem ;) bylo bardzo ciezko znalezsc ognisty rozowy krawat nachodzilismy sie sporo ale jest ;) Czyli moj A jest juz ubrany tylko musi sie jeszcze obciac :) Ja znalazlam wreszczie buty ;) Chcialam wlasnie takie bo do sukienki pasuja ;) Sa dosc wysokie , ale jakie wygodne !! Bieagalam w nich po sklpeie ;) Na zywo wygladja przeslicznie :) Pozatym torebke i bizuterie zosawie juz na piatek juz nie chcialo mi sie wczoraj lazic i szukac ....
Wczoraj dietka byla na 4 przez obiad bo zjadlam go za duzo :( wszystko robione w piekarniuku , ale duzo za duzo ;( tak dawno tego nie jadlam ze poleglam ;( Piers z kurczaka z porem ziemniaczki i zielona szparaga. Dobrze ze przynajmniej deseru odmowilam ...
Plus zaczelam wreszcze znowu cwiczyc :) Zrobilam brzuch i posladki z MEL B lalo sie ze mnie lalo ;) Po obiedzie stwierdzialam ze czas wyprobowac moja nowa aplikacje RUNNING ktora przygotowywuje Cie do coraz dluzszego biegania ...matko w zyciu tyle nie przebiegalam ale bylam z siebie dumna jako ze skonczylam caly plan na ten dzien biegowy :) Zobaczcie widoki przy jakich biegalam w takim lasku malym ;) 4 km zrobilam z aplikacja spalone kalorie 422 a potem jeszcze zrobilam 2km szybkim chodzem ;) i spalilam jakies 130kcl czyli bilans okolo 550kcl spalonych ;)
Bilans dnia powzej ;) Bylo dosc aktywnie waga ''odwdzieczyla'' mi sie 0.800kg wzrotem czyli dzisiaj waga wskazala 77.2kg :( mysle ze jakas czesc z tego moze to byc zatrzymana woda jako ze wypilam prawie litre wody zanim poszlam spac a do ubikacji mi sie nie chcialo isc rano ledwo co poszlam na sile .... sama nie wiem moze sobie wmawiam tak czy siak celu na wesele w sobote 75kg nie osiagne dalam dupy po calosci ;( jestem zla, smutna :( ale nie martwcie sie dalej walcze dzisiaj ide biegac dzien 2 :) trzeba to robic 3 razy w tygodniu aby dzialalo wiec dzisiaj zalicze 2 i jutro 3 dzien zeby weekend weselny miec wolne :) moje wczesniejsze postanowienie ze na weselu odpuszczam nie jest juz aktualne nie osiagnelam planu takze pilnujemy sie maksymalnie ... Zaczynam takze znowu notowac kalorie do mojego FitBit , ale koniec o tym bo sie zalamuje :( Jako ze dzisiaj piekne sloneczko niedlugo jedziemy do mnie zabrac moje psiaki na dluuugi spacer moje psy to kochaja jako ze to rodzice glownie z nimi wychodza jako ze ja pomieszkuje u A a oni nie maja sily brac ich gdzies daleko a my bierzemy ich w auto i jedziemy w miejsce gdzie naprawde moga pobiegac :) Jak tylko widza ze maja wsiasc do auta to juz jest radosc i jeden pisk w aucie bo tak sie ciesza ;) w druga strone psy padniete spia i jest cisza ;) o 15.30 mam kosmetyczke i moje hybrydy moj kochany A bedzie na mnie czekal w aucie az skoncze bo nie oplaca sie mu jechac do domu. Tyle u mnie mam nadzieje ze u was lepiej niz u mnie pozdrawiam i sciskam !!
S.
vitatysia
18 czerwca 2016, 22:24mogę wiedzieć gdzie kupiłaś buty? Są świetne <3 :)
Barbie_girl
18 czerwca 2016, 23:50w Doutchan czy jak to sie tam pisze takze byly bardzo tanie a powiem CI ze pierwszy raz w zyciu wytrzymalam tyle godzin na szplikach bez koniecznosci zmieniania na plaskie ;) mega wygodne ;)
aska1277
10 czerwca 2016, 16:25Buciki super...a widoczki do biegania wspaniałe...
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 19:43dziekuje ;) widoki kocham dlatego az tak bardzo lubie tam biegac :)
zurawinkaaa
10 czerwca 2016, 12:45pewnie to chwilowy wzrost, po tym dużym obiedzie.. Buty przepiękne :)
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 19:45mam nadzieje ze masz racje tylko ze jakos ten wzrost juz prawie 6 tygodni sie utrzymuje ;(:(
annaewasedlak
10 czerwca 2016, 11:39Buty piękne zawsze chciałam chodzić w szpilkach ale jestem za wysoka na nie. Psinki lubią takie wyjazdy gdzie mogą sobie pobiegać do woli. Pozdrawiam
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 19:46moje to jak uslyszla idziemy do parku to jest szal w domu :):):) no czasem jak jes sie za wysokim to nie fajnie wyglada ja mam tylko 167 cm a moj A jest wysoki takze mam to szczescie ze moge spokojnie w szpileckach :)
HippieSoftKitty
10 czerwca 2016, 10:27Nie poddawaj się! Dasz radę :) Jesteś silna babka i uda Ci się osiągnąć swój cel, jak nie teraz to na pewno później. Wydaje mi się, że czasem lepiej sobie nie planować wszystkiego tak co do dnia. Nasz organizm idzie swoim rytmem i czasami nie zgadza się na to co my byśmy chcieli ;) A czasami nagle nas zaskakuje! Idź na wesele i ciesz się tym czasem! Trochę kiepsko przegapiać coś fajnego co dzieje się teraz tylko przez jakieś tam cyferki! Warto dbać o siebie walczyć i cieszyć się dzisiejszym dniem! I tego Ci życzę :) Ciesz się tym co jest i osiągaj swój cel swoim tempem :)
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 19:51ja sie nigdy nie poddam !! Nie ma nawet takiej ocpji nawet jak czasem depresja dopada ze nie idzie to nawet przez mysl mi nie przychodzi aby sie poddac :) Bardzo madrze piszesz i zamierzam sie jutro dobrze bawic ;):) dziekuje ;*
BlomBly
10 czerwca 2016, 07:57nie biegaj codziennie bo się spalisz! - mówi ci to biegacz z 2-letnim stażem - spalisz się i nie będzie się tobie chciało biegać po jakimś czasie. jak chcesz biegać to kup sobie lepiej zegarek z gps, który liczą rzeczywiste spalanie kalorii i jest bardziej dokładniejszy niż te wszystkie aplikacje(na endomondo ZAWSZE! zawyżają wszelkie cyferki). nie myśl o wadze i o konkretnym czasie jej zbicia bo to cię tylko będzie dobijać i będziesz ciągle nieszczęśliwa nie osiągając celu. lepiej myśl, że osiągniesz wszystko w odpowiednim dla twojego organizmu czasie a nie według twojego mózgu widzimisie :) a buty MEGA WYPASIONE!!!
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 09:50kochana ja mam FitBit i on pakazuje praktycznie to samo co ta aplikacja takze drugiego zegarka nie potrzebuje , nie chcebiegac codziennie wczoraj pobieglam a teraz pare dni przerwy i tak mi to nic nie daje ale coz .... Edomondo nie uzywam bo tez zauwazylam ze wiecej pokazuje spalonych niz jest w rzeczywistosci :( nie moge nie myslec o wadze juz jakies 6 tygodni tkwie t martwym punkcie 76-77kg ;( i powiem Ci szczerze ze sie strasznie doluje ale nie poddaje wlasnie rozmawaiam z dziewczyna ktora robi lekce zumby u nas takze zaczene tez tam chodzic :) ide zaraz na miasto po torebkedo tych butow dziekuje :*
mtsiwak
10 czerwca 2016, 01:18wooow... ja bym nie dala rady w takich butach. i mie dalas ciala, ja wiem ze mialas ten cel, ale to tylko 2kg. zobacz ile juz osiagnelas!!!!
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 09:57dalabys rade sa wygodniejsze od tych z nizszym obcasem ;):) wiem ale kochana juz 6 tygodni tak tkwie z tym 76-77kg ile mozna tak czekac :(
RapsberryAnn
9 czerwca 2016, 23:42to wy jesteście za granicą z rodzicami? ale wam fajnie :)
Barbie_girl
10 czerwca 2016, 09:56tak tak my tutaj wszyscy razem :):):)
Nynka89
9 czerwca 2016, 17:07Ale boskie te buty!!!:)) ja przy swoim wzroscie moge jedynie pomarzyc o takich...:(
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 22:19dziekuje sliczne sa na zywo bo co ktorys paseczek jest z brokatem a sa mega wygodne juz sie nie moge doczkeac aby je zalozyc ;):):):):) czemu nie mozesz ? kazdy moze ;)
Nynka89
9 czerwca 2016, 22:24No cos Ty...gdzie ja przy 178 cm wzrostu w tak wysokich butach?:) bym wygladala jak kobyła :D
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 22:33nie zauwazyalam ze Ty taka wysoka to faktycznie takie wysokie przy takim wzroscie moze byc ciezko ...
angelisia69
9 czerwca 2016, 14:38kochana mozna wazyc wiecej a wygladac lepiej niz wazac mniej,liczy sie sklad ciala.Tak naprawde to tylko glupie cyferki ta cala waga o ktorych dniami i nocami myslisz tylko ty!Nie warto!lepiej cwiczyc i ujedrniac cialo,patrzec na spadki CM niz na kg ktore raz w gore raz w dol leca.Serio ;-) Buciki boskie,ale mimo ze jak piszesz wygodne,ja w szpilach sie nie odnajduje.Pozdrawiam
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 22:17wiem walsnie ale depresja troszke mnie zlapapla szczegolnie ze sie nie mierze raz tylko w lutym zrobilam pomiar ale jutro kupuje centymetr i sie zmierze wszedzie :) chce tylko zeby ta grubaska wyszla z mojej glowy i przestala mi mowic jaka oblesna jestem :( dzisiaj zeby ja wygonic kolejne 4km przebieglam ;) ja uwielbiam szpilki ale tylko na wyjscia podziwiam kobiety ktore nosza je na codzien ;)
Rayen
9 czerwca 2016, 12:25Ajjj... myślę, że jednak waga robi Cię w bambuko ;) Nie wchodź już do soboty na szklaną i zrób sobie niespodziankę, o! Zobaczysz że efekt będzie! Wiem doskonale co czujesz, bo u mnie to tak samo skacze. Było juz super i myślałam że cel urlopowy osiągnę z dużym zapasem, a tu się nie zapowiada :P Ale liczą się CM, których ubyło i Tobie też radzę się tych CM trzymać - bo to jest to co widzą inni ;) Nadal w Ciebie wierzę, bo mimo że zostały dwa dni, to jednak organizm potrafi zaskoczyć. Zrób sobie jutro czystą michę (zieloną) i niech organizm strawi na spokojnie to co Ci odłożył ;) Może to właśnie tylko kwestia wody i długiego trawienia. Przekonać się musisz :) Trzymam kciuki! :*
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 22:03juz nie wierze ze jakikolwiek efekt bedzie :( jednak nie poddaje sie i dizisja znowu zrobilam bieg 4km :) dietkowo bylo ok no nic jutro trzeba kupic cenymetr i sie porzadnie zmierzyc !! Dzieki ze chociaz Ty we mnie wierzysz !! kochana jestes :*
Rayen
10 czerwca 2016, 09:55Widzę efekty jakie osiągnęłaś i jakie jeszcze masz szansę osiągnąć :) Nie przestanę w Ciebie wierzyć ;) Zmierz się i daj nam wszystkim znać, jak tam u Ciebie to wygląda :)
Caandyy
9 czerwca 2016, 12:13Wyluzuj! Wydaje mi się, że te 2 kg nie robią wizualnie dużego efektu więc nie katuj się do wesela i na nim tylko rozsądnie podejdź do tematu. Zrób coś przyjemnego dla siebie i nie mów, że dałaś du*y tylko popatrz na to co osiągnęłaś do tej pory! Bo ja Ci nakopie do tej du*y jak chcesz i będziesz miała większą!
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 21:56niby nie robia ale jak patrze w lustro to widze sie jakos wieksza wiem ze to wszystko siedzi w glowie ;( postaram sie pozbierac bo nie chce abyc mi nakopala :) dzieki :*
Papatka-78
9 czerwca 2016, 12:13Kochana ważne ze się ruszasz a ruszasz się mega dużo myślę że waga stoi bo jest wzrost masy mięśniowej a przecież wiesz że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz:) mierzysz się od czasu do czasu ???? głowa do góry na pewno będzie pięknie u Ciebie nie watpię w to ani odrobinę :) buziaki i głowa do góry
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 21:51niby wie m , ale czuje sie napuchniet ociezala (@ sie nie zbliza) pozatym nie cwicze az tyle moim zdaniem aby wyrabiac miesnie nie mierze sie ale chyba zaczne jutro kupie centymetr i powiem mojemu A zeby mnie porzadnie zmierzyl ! dzieki za slowa wsparcia !!!
Papatka-78
12 czerwca 2016, 11:33:) bardzo dużo się ruszasz ja przy Tobie to jakbym leżała widocznie teraz twój organizm taki ma okres ihhihi ale głowa do góry i będzie cudnie :) buziaki
grupciaa
9 czerwca 2016, 12:07to nie waga jest najważniejsza a samopoczucie :) olej ją a zobaczysz jeszcze cie zaskoczy :) rób wszystko według swojego planu będzie dobrze
Barbie_girl
9 czerwca 2016, 21:47no wlasnie samopoczucie bardzo zle przez te glupie cyferki na wadze :( musze sie zaczac mierzyc !!! mam nadzieje ze bedzie dobrze bo dzisiaj depresja na maksa mnie dopadla ;(
grupciaa
10 czerwca 2016, 08:11Ja się nie mierzę centymetrem bo znowu bym się stresowała że jest ich za dużo ale najlepiej pasują nasze ciuchy, Niestety osobiście nie umiem wrócić do czasu kiedy portki te co mam na tyłku nie gniotły i były idealne ale co zrobić dążymy do celów :)