Stanelam dzisiaj na wadze,, masakra 59.9 kg!!!!
Trzeba sie wziac za siebie,od dzis liczenie kcal.
Wkueza mnie juz to ze co schudne kilo tp przytyje dwa i tak wkolko.
Trzeba notorycznie sie pilnowac.
Zaczynam od dzisiaj 8 minutowki,zrobilam juz legs :D:D nie bylo zle nawet,tylko mala zadyszka.
Tak pozatym to jutro moj facet dostanie wypowiedzenie z pracy, i troche mnie to martwi:(
No dobra,menu :
Sn :zupka warzywna ,pieczywo 300 kcal,hernata 50 kcal
Lunch: kromka chleba ciemnego (nie smakowal mi) ,z szynka,salata,maslem,pomidorem,ogorkiem ok 200 kcal
kostka duzej milki 60 kcal,herbata mietowa 0 :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Lacrymosa
25 stycznia 2010, 17:24też mi to proponowała ale ja ich nie chcę na wizytach :/ bo niby tu tego a w domu ryli by mi głowę.. a już kiedyś tak było.. zresztą ich nic nie zmienic bo oni tacy od zawsze są :| dlatego staram się dobrze uczyć i jak najdalej uciec z tego domu ;/ heh.. wiem co czujesz, też tak miałam .. nawet jak było deko więcej to czułam się gruba i ogólnie bleee...ale schudniesz, dasz radę :)) wiem z tym nosem mam identyko ;p dlatego już nawet zdjęć sobie nie robię bo zwyczajnie nie wychodzę .. ;/
WooHoo
24 stycznia 2010, 15:32eMco oświadczył mi się rok temu w Wigilię... :o) także jesteśmy juz zaręczeni ponad rok... Dał mi małą torebeczkę, a na liściku bylo napisane "Will you marry me?". Jak przeczytałam notkę i wiedziałam co jest grane, uklęknął na kolanko i zapytał po polsku "wyjdzesh zajmę" :D :*
phantomka
24 stycznia 2010, 13:18nerwy=stres=żarcie......ale masz racje, trzeba sie ogarnac! ja tam wierze w Ciebie Bejbe! I wiesz co, jak sie farbiesz na blond, to normalnie skopie ci ten Twoj pupek, dajze spokoj! Bedziesz zalowac!!! potem odrosty, nie no prosze, posluchaj straszej kulezanki :)