Odkad jestem na diecie nie mam sily na nic,moglabym tylko lezec i patrzec w sufit, no i tyle w sumie robie...
Zmuszam sie jedynie do jakis cwiczen na ktore nie mam ochoty (teraz nie ze wzgledu na chorbe, lepiej zebym sie nie pocila ,ale moze jutro zaczne znowu bo tyje)
Meczace sie diety ,nawet te zdrowe.Jednak organizm inaczej sie zachowuje przy duzym spadku energii i bardzo to odczuwam.
A wy jak sobie z tym radzicie ?
Lacrymosa
5 sierpnia 2009, 00:03od tej pogody coś ;/ ciągle upał albo się kisi na dworze wszystko... i o przeziębienie czy kiepskie samopoczucie nietrudno.. przejdzie zobaczysz, witaminki łykaj, gorącą herbatę z miodem pij i będzie lepiej i będziesz miała więcej siły :) a dietę zwiększ do 1500kcal może lepiej będziesz się czuła :))) po prostu baby tak mają :P każda chce być piękna, zgrabna, z idealnym ciałkiem, cerą czy włosami.. szkoda tylko że takie efekty można uzyskać często tylko za pomocą photoshopa i cięzkiej pracy nad sobą :((
mama86
4 sierpnia 2009, 21:26ja sobie z tym niestety nie radze:/// tez bywam slaba i nic mi sie nie chce tak jak dzisiaj naprzyklad;)))
Karmelkowa
4 sierpnia 2009, 21:04gdy tak się działo, zwiększyłam ilość dostarczanych kcal, niewiele, np o 100-150. Pomogło.
falsificate
4 sierpnia 2009, 20:29Też tak miałam kilka razy, ale doszłam do wniosku, że nie po to jest dieta, by czuć się zmęczonym - jeśli tak jest, to wyraźny sygnał, że trzeba wprowadzić jakieś zmiany. Odchudzamy się przecież nie tylko dla straty kilogramów, ale i dla zdrowia :-)
LadyJolie
4 sierpnia 2009, 20:26normalka u mnie - tak samo reaguje ... wtedy jem wiecej warzyw co 2 dzien i po jakims czasie jest ok i mogę juz kontynuować dieta
mala1616
4 sierpnia 2009, 20:24Tez tak czasami mam.jestem senna i nic mis ie niechce robic,tylko pilnuje zeby nie przegapic godz.posiłku a pozniej spac :):):)