Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
64,70


Ale nie przejmuje sie ,wczoraj sie ladnie diety trzymalam. Dzisiaj wyprozenienia nie bylo i to pewnie dlatego. Jem owsianke  z activia i nic...dziwne.Pewnie musze wiecej pic i sie ruszac.Nie nawidze  zarowno jednego jak i drugiego.Sprotu to juz raczej nie polubie ,na silownie chodze tylko dla figury.
Kcal :
Sn :kromka razowca z warzywami 190 kcal
2 Sn: owisianka z truskawkami 180 kcal ,herbata zielona
Obiad ? hmmm chce mi sie juz zupki rybnej ale pewnie ma duzo kcal bo ze smietana jest. Popatrze na przepisy.
Obiadek juz zjadlam bylo spagethi bez miesa ,50 gr makaronu i sos pomidorowy 260 kcal.
Zupe zrobilam ,ale bedzie tylko dla mojego bo jest ze smietana.
Oblizalam tylko lyzeczke ,wyszla pychota.Przepis wlasny hehe :)
Teraz pije kawke ,15 kcal
Deser (full wypas) : lod 68 kcal ,smietana ubita 2 lyzki ok 60 kcal,brzoswkwina 100 kcal= 228 kcal
873 kcal
Dalej byl :razowiec z drzemem ok 150 kcak
1/3 miseczki zupy rybnej 100 kcal
1123 kcal
Po treningu (poltora godziny cwiczen,w tym 45 min biegania i steperka) :jajko, kromka z serkiem topionym light,pol razowca z drzemem 75 kcal,majo light 19 kcal= 274
1397

  • Pecorella86

    Pecorella86

    13 lipca 2009, 14:50

    To smacznego! Zupki są fajne bo zapychają i przelatują, ja sobie dzisiaj chyba ogórkowej dziabne bo mi mama mnagotowała ze swojskich ogórków, ehhh nie ma jak lato jak wszytskie pyszności są dostępne :) Pozdrawiam cieplutko :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.