Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dieta - lezy i kwiczy


co do diety-klapa.

byly kebaby,serniki,makrele w oleju,crosissanty,gorace czekolady.

Cwiczen-zero.

Dzisiaj do poludnia zjadlam sporo,ale teraz planuje juz sie opanowac.Rozmrozilam pstraga,na kolacje bedzie pieczona ryba   z jakas surowka.

 

  • Shirayuki

    Shirayuki

    7 grudnia 2011, 21:00

    To Twój kompuls nie równa się z moim ;p Ja zjadłam dwie paczki chipsów, czekoladę, cztery kanapki, opakowanie apetiny fety, seven daysa i mnóstwo innego g*wna. Jak mi się włącza kompuls to przestaję nad sobą panować, nawet nie wiem gdzie to mieszczę. Ale pozbieram się z tego dna! I Ty również ;d

  • Shirayuki

    Shirayuki

    7 grudnia 2011, 21:00

    To Twój kompuls nie równa się z moim ;p Ja zjadłam dwie paczki chipsów, czekoladę, cztery kanapki, opakowanie apetiny fety, seven daysa i mnóstwo innego g*wna. Jak mi się włącza kompuls to przestaję nad sobą panować, nawet nie wiem gdzie to mieszczę. Ale pozbieram się z tego dna! I Ty również ;d

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.