Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozmowa kwalfikacyjna......


Mam jutro rozmowe niedaleko liverpool. Praca- online marketing executive.
Wszystko byloby fajnie tyle tylko ze nie mam w tym za wiele doswiadczenia a z tego co wiem to maja sporo kandydatow.
Staram sie nie stresowac bo i tak czuje ze nie dostane tego.
Mam tylko dwutygodniowy staz internetowy,to przeciez nic w tej branzy.
Moja depresja w zwiazku z braku pracy poglebia sie z dnia na dzien.
nie myslalam ze bedzie tak trudno,skonczylam w koncu dwa kierunki ,dosyc pozadane w tym kraju,ale coz....cholerna recja.
70 kandydatow na jedno miejsce.moje szanse sa marne.
Szukam juz czegokolwiek,pracy sprzataczki na pare godzin w tygodniu,zeby tylko wyzyc i moc robic staz i kurs pedagogiczny ktory rozpeczelam.
Wole nie myslec o przyszlosci.
Moj byly powiedzial mi wczoraj ze tak moge dreptac jeszcze pare lat albo cale zycie ....pocieszajace :( najgorsze ze ma racje
Wyjechalabym do Polski,ale wiem ze tam tez nie kolorowo,a pozatym moja milosc jest tuaj.
Jesli chodzi o diete to slabo.
Obejrzalam dzis film In her skin (mozna obejrzec na zalukaj.tv)z lektorem polskim. Swietny film,opowiada historie dwoch dziewczyn,jeden grubej,zakompleksionej ktora nie nawidzi siebie i ludzi oraz drugiej troche mlodszej nastolatki ktora jest zgrabna i powabna,tanczy profesjonalnie,kocha zycie.
Przez caly czas trwania filmu czulam sie niestety jak ta pierwsza dziewczyna....
Wklejam kilka zdjec z halloween i niedzielnego spaceru

  • vitafit1985

    vitafit1985

    8 listopada 2011, 22:07

    Nie masz powodów do kompleksów. Śliczna jesteś:)

  • Julietaaaa

    Julietaaaa

    8 listopada 2011, 20:59

    ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.