w zwiazku jakos tak dziwnie.
Na poczatku okazywal mi milosc,mowil ze nnie kocha,dzwonil.
Teraz ,owszem chce sie dalej spotykac,ale zeroooo romantycznosci,nie dzwoni juz wcale,smsa pisze od wielkiego dzwonu i w sumie nic w nim konkretnego.
Nie wiem czy uczucia sie w nim wypalily,czy on jest skryty.
Prawdopodobnie skrytosc niczego tu nie tlumaczy skoro na poczatku byl inny..
Chociaz mial problem powiedziec mi 'kocham Cie' poraz pierwszy,i ponoc powiedzial to 3 razy zanim zajarzylam:d ,hehe tak okrecal ze naprawde nie wynikalo za wiele z tego.
Tak czy siak,dola lapie,bo wyjezdzam za 3 tygodnie do uk na ostatni rok studiow,i jakos watpie zeby to przetrwalo.
Smutno mi bardzo,znowu kogos trace.......:(((((
A z jego strony? no coz,zadnych deklaracji,zadnych obietnic ze bedzie odwiedzal, chuj wielki i babelki.
Ale moze tak jest lepiej,po co mi piekne slowa i obetnice,zebym jeszcze bardziej to potem przezywala? zebym kochala jeszcze mocniej? nonsens.
Mieliscie kiedys do czynienia z takim przypadkiem?
Mysle ze facet ktory nie potrafi poswiecic niczego dla kobiety ,najzwyczajniej jej nie kocha....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
TeQueL
1 września 2010, 11:04chciałabym być choć trochę z figury podobna do laski w moim avatarze (no może beż tych powiększanych balonów:P), jedno zdjęcie swoje mam w galerii...znaczy się sylwetki z ubiegłych wakacji (zajrzyj bo może przeoczyłaś). Fotek z buziakiem nie wstawiam tak chyba jakoś z przezorności...zastanawiałam się nad wrzuceniem jakiś nowych aktualnych ;) ale jakoś nie mam motywacji do robienia swoich odbić lustrzanych dla pokazania sylwetki ;) a co do tańczenia...weź wyluzuj...taniec to mowa ciał i tego się trzymaj..wczuj się w rytm partnera i po sprawie :D
poziomkowa1986
31 sierpnia 2010, 22:40może przeżywa Twój wyjazd i chce się odseparować, żeby mniej bolało?
panacottaa
31 sierpnia 2010, 20:47moj wlasnie byl taki spontaniczny, kupil mi (na drugiej randce!!) jakaz zlota bransoletke i wcisnal mowiac ze mi sie oswiadcza, i jeszcze sie przekonam ze bede jego zona itp...wlasnie tak jak Ty piszesz - on tak stracil chyba glowe , byl szalony, niespodzianki, kwiatki i takie inne....a jesli Ty potrzebujesz takiego faceta, to musisz olac Daniela i szukac romantyka bo tylko z takim bedziesz szczesliwa...wiesz, ja Cie rozumiem bo tez nie podchodza mi faceci z dystansem itp...romantyzm musi byc, emocje.... Jesli juz tak wczesnie teraz masz takie watpliwosci i nie jestes sszczesliwa, a wiesz ze on taki jest i sie nie zmieni, to jaki to ma sens? Wiem ze zaangazowalas sie, no ale czasami trzeba dokonywac takich wyborow... no i jeszcze jak teraz wyjezdzasz...no nie wiem, nie chce Ci zle doradzac, ale widze co piszesz i czego potrzebujesz a Daniel chyba tego nie spelnia....
LastHope
31 sierpnia 2010, 20:47a Ty kopnij mnie bo ja też za czesto się nad sobą użalam ;p
LastHope
31 sierpnia 2010, 20:37nie mam 53 kg - sama nie wiem ile waże tak szczerze zresztą nie ważne są liczby a samopoczucie, a z tym jest u mnie kiepsko... a co do faceta - ich nigdy nie zrozumiesz, niestety...a jak wyjdziesz to albo zatęskni (to znak że mu zależy) albo nie i wtedy też będziesz miała sprawę jasną
panacottaa
31 sierpnia 2010, 20:27wiesz trudno ocenic, bo w sumie nie opisujesz Waszych dni, dokladnie relacji, co robicie, normalnego zycia....nie wiem jaki to facet. nie mam sie do czego odniesc nawet:P z tego co piszesz to mozna wywnioskowac ze nie jest moze wylewny.....moze za krotko dla Niego trwa Wasz zwiazek aby Ci cos obiecywac? trudno mi powiedziec, bo moj facet juz na drugiej randce powiedzial ze chce sie ze mna ozenic:P a co dopiero po 2-3 miesiacach..... a Ty go kochasz tak szczerze?