Staram sie nie wpierdzielac za dwoje,jem jakies 1700 kcal,chodze na silownie,no ale nie chudne.
Na wadze dzisiaj 60 kg ;((((((
Martwi mnie to bo sie staram.
Niestety kocham slodycze,kielbaski,sery itd. walka trwa
W zyciu prywatnym troche zmian,zerwalam z dotychczasowym partnerem,ale nadal zyjemy razem i dzielimy lozko.
Pojawil sie na horyzoncie ktos nowy, z uniwerku,ktos kto spotkal sie ze mna dwa razy i teraz mnie olewa, a ja nie moge przestac i tym dziadu myslec.
Na domiar zlego,gownarz ma 20 lat ,jest niski i wogole malo atrkcyjny z wygladu, a ja jak wariatka za nim....
Oby mi szybko minelo,bo mecze sie/
to jest chyba kara za te moje grzechy
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kornelka86
24 marca 2010, 18:04by się wyplątać z tej toksycznej sytuacji teraz? chodzi mi np o wyprowadzenie chociaż do drugiego pokoju? Wiesz nawet jeśli teraz jest oki to za jakiś czas może się kompletnie posypac.. Miałam identyczną sytuację.. wytrzymaliśmy ze sobą 2.5 miesiąca.. od 3.5 roku ze sobą nie gadamy:) Mi osobiście nie zależy na tym.. ale jeśłi chciałabyś żyć z nim w zgodzie to pomyśl o "separacji" :)
phantomka
22 marca 2010, 09:15skąd ja to znam Baczek, poluzowałaś sobie i jak sie nie opamietasz to całą robote ch.. strzeli.... wiec mowie Ci, spinamy poslady i sie nie dajemy. A zarcie nie ejst dobrym sposobem na tresy, oj nie jest!!!
milenamiss
22 marca 2010, 00:54za dużo by pisać :) pamietam Cie, po zdjeciu poznałam, tez masz z zeszłego roku tak jak ja, fajnie było jak się miało te 6 kilo mniej, teraz to kwestia znowu 2-3 miesiący i będzie jak rok temu = lekko i pieknie :))) tego życzę Tobie i sobie, niech zyje 55 kg :)))
phantomka
21 marca 2010, 14:29życie! ;)))
WooHoo
21 marca 2010, 13:38rzeczywiście skomplikowana emocjonalnie sytuacja....!!!! aby szybciutko się u Ciebie rozsupłało... włosy mam naturalnie kręcone. Buziaki!!
vitafit1985
21 marca 2010, 12:43Raczej skutek wybierania młodszych, mniej dojrzałych partnerów:P Wiem coś o tym:/