Nie,nie z tego ze udalo mi sie wytrzymac jeden dzien na diece -bo nie udalo , ale z tego ze zdolalam schudnac przez ten rok 10 kg i faceci mnie zauwazaja.
Juz mowie o co chodzi.
Bylam dzisiaj na silownie z Lukaszem, najpierw biegi,steperki itakie tam,potem poszlam na druga sale, miesniowke tak zwana. Tam zobaczylam mojego kolege (tzn nie tyle kolege co faceta ktory pracowal w firmie w ktorej ja sprzatalam przez jakies 2 miesiace rok temu dokladnie).
Jak tam pracowalam to nigdy ze mna nie gadal, pamietam tylko jak rozmawiaal z jakas ddziewczyna ze nie interesuja go puszyste kobiety.
Dzisiaj usmiechanl sie ,ja powiedzialam czesc ,prawie cie nie poznalam...gadka szmatka ,zapytal mnie o moj numer telefonu :)Powiedzialam ze nie pamietam,a on sie pyta czy jutro tez tu bede.Mowie ze tak,codziennie tu jestem.
No..takze jutro mu dam ten zakichany numer i moze sie z nim umowie kiedys na spotkanie .
Facet jest dosyc przystojny,pracuje teraz w innej firmie w finansach,skonczyl ten sam uniwerek co ja.
Nie wiem skad pochodzi,ma troche ciemniejsza skore od Europejczykow.Wydaje mi sie ze z jakiejs wyspy, taka ma nietypowa urode ,Moze Haiti czy cos w stym stylu.
Tak czy siak poczulam sie jak bogini,bo :
a) nie mialam makijazu ,wygladam tragicznie
b)mialam ulizane wlosy ,spocone,blegh
c) chyba jednak -10 robi swoje...i ztego jestem dumna i nie chce zaprzepascic tego.
Jak wrocilam do domu to zjadlam bialkowa kolacje na piekne miesne:)
Zjadlam :pol fileta z pstraga 120 kcal,jajko nadziewane rrzodkiewka i szczypiorkiem 130 kcal
,owsianka 300 kcal,kilka prignelsow ok 200 kcal
750 kcal
Od jutra mam zamiar wziac sie konkretnie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
vitafit1985
23 marca 2010, 09:32Tak trzymaj:)
agus12
23 marca 2010, 08:18gratuluję i dalszego powodzenia życzę :) ale chyba poprzedniczka ma rację, Bo tak sobie myślę, co by było gdybyś przytyła ( choć wiem że nie przytyjesz) - znów nie będzie Cie widział... Wiesz umówić się przecież możesz itd. Pozdrawiam :)
Julianna27l
23 marca 2010, 05:18Po co ci taki znajomy który nie zwracał an ciebie uwagę 10kilo temu?????????/ poważnie...nie jet wart abyś nawet z nim rozmawiała.Takie jest moje zdanie.