Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 dzien na silowni i orzeszki w czekoladzie


Te moje starania to naprawde...smiechu warte.
Caly dzien pieknie mi szlo,bylam na silowni prawie 2 godz (zreszta juz 3 dzien pod rzad) a tu na noc musialam sie nawpierniczac crunchers ,i nie to zeby kilka...pol duzej paczki!
Moze nie przytyuje od tego od razu,ale napewno nie schudne:((
a plan mam ambitny zeby schudnac 3 kg do konca miesiaca.

  • wiosna1956

    wiosna1956

    9 marca 2010, 12:42

    Słodyczom mówie NIE szkoda by mi było tego wysiłku z siłowni ja jutro mam ważenie tygodniowe i ciekawa jestem okrutnie ....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.