Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Remy i jego przyjaciele


Niedziela - odwiedziłam Remiego i innych mieszkańców Landgoed Hoendendaell.

Przygotowuję ten wpis w poniedziałek późnym wieczorem – miałam być na spotkaniu klubu foto, ale zachciało mi się mieć okres w tym miesiącu i mnie powalił. A tak dobrze już mi szło unikanie miesiączek… Jutro będę gadać z lekarzem o innych możliwościach wyłączenia okresu z mojego życia. Ale o tym kiedy indziej. Fotografia to jest to, co lubię. Szkoda mi, że nie pojechałam na spotkanie klubu, ale czułam, że dziś nie chcę nikogo, nigdzie oglądać.

W niedzielę pomimo chłodu, była ładna pogoda. Pochmurna, ale bez wiatru i deszczu. Dwa punkty więcej do dobrego dnia. Umawialiśmy się z mężem, że jak zawieziemy rowery na przegląd techniczny to wpadniemy do zoo w czasie check upu. Później jednak pan od okien się z nami umówił – tym razem Holender. Ci Polacy z Lelystad nadal robią uniki. Już doszłam do etapu pisania właścicielowi firmy, że jestem poirytowana i mają się ogarnąć. Jak zwykle sypie obietnicami. Współczuję jego rodzinie, że mają takiego cwaniaka ze słowem nie wartym złamanego grosza. No, ale skoro ma wpaść pan od Ricka i zmierzyć okna to będziemy z rowerowego drałować z buta do domu – ok 5-6km – aby później wracać z buta po rowery. Spoko – byle nie było jakiejś bardzo złej pogody. Dawno nie byliśmy na spacerze.

Spotkanie jest więc umówione w czasie, kiedy mieliśmy iść do zoo. Postanowiłam wówczas iśc do zoo mimo wszystko. Mąż tak średnio miał ochotę – poszedł by bardziej dla zabicia czasu. Sam z siebie może by poszedł, gdybym nie miała ze sobą aparatu. A ja uwielbiam fotografować zwierzęta, więc nie mogę przejść i nie zastanawiać sięjak by tu skadrować albo jakie świetne kolory i czy udałoby się je na zdjęciu uchwycić. A jak już mam aparat w ręku to kombinuję ile wlezie, by złapać fajny moment. Właśnie takie zdjęcia lubię najbardziej – moment. Coś, co dzieje się teraz i tylko teraz. Co za minutę nie będzie miało ani sensu ani uroku. Jak to zdjęcie:

Po resztę wpisu zapraszam do siebie na bloga. Jest tam tyle zdjęć, że gdybym to dała wszystko tutaj, to by pewnie zarwało serwery Vitalii ;) Wystarczy wejść pod link. Zapraszam.

 https://kolekcjonermarzen.word...

  • equsica

    equsica

    24 stycznia 2023, 13:23

    Piękna fota

  • PACZEK100

    PACZEK100

    24 stycznia 2023, 11:33

    Super fotka!

  • fit_gocha

    fit_gocha

    24 stycznia 2023, 10:53

    Wow super ujęcie! Też lubię takie nagłe spontaniczne fotki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.