Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wróciłyśmy do domu


Siódmy dzień wyprawy rowerowej. W domu. Z 3kg czereśni kupionymi po drodze. Czarne I słodkie. Jak lubię.

Ukochany zrobił carpaccio z buraka i polędwicę wieprzową z pieczonymi ziemniakami. 


Obejrzeliśmy trochę filmów i seriali. Czas spać. Jutro wpadają znajomi. 

  • brujita

    brujita

    16 lipca 2022, 22:59

    Do tych frykasów powinien dorzucić jeszcze masaż nóg;). Fajna wyprawa!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.