no i właśnie dokładnie jest tak jak w tytule, waga sobie stoi, zycie sobie fika koziołki. W niedziele wybraliśmy sie ze ślubnym na spacer do lasu z kijami, słońce, pogoda na zamówienie, my też zadowoleni. Zrobiliśmy kilka kilometrów, i nagle stanęłam na zamarzniętej kałuży i wywaliłam sie jak długa, i to wcale nie przenośnia tylko najprawdziwsza prawda. Kałuża zamarznieta pokryta była śniegiem. Nie powiem rozbiłam sobie bark, krótko mówiąc mam rękę na stelażu nazywa sie to poduszka Margeba, ale poduszką nie jest tylko rodzajem wyciagu, po szczegółowych badaniach usg, rezonans w CMS uczeni doktorzy stwierdzili, że nie mam pozrywanych rotatorów głowy kości ramiennej, no i dzieki BOGU, ale za to boli wcale wcale, sport to mord a sportowanie powinnam zostawić młodszym. Łamaga ze mnie. Dobrze, że tylko tyle się wydarzyło, zawsze mogło być gorzej, a więc leczę sie, siedzę z ręką odwiedziona do boku, i wiecie co można z taką figura zrobić w domu? no po prostu nic, kompletnie, nawet siedzieć wygodnie nie można. Tato mnie jeszcze nie widział, ale jak zobaczy to nie wiem czy wytrzyma mu serce, bo zawsze twierdzi, że ja wymyślam takie rzeczy dla śmiechu, no jak on ma 87 to może tak myśleć, mnie tam do śmiechu nie jest, nawet 5 dkg nie schudłam, ale różne rzeczy w szpitalu gdzie wyladowałam mi wlewali w żyły, więc cieszę się, że też i nie przytyłam, teraz zaś pozbywam sie tej całej chemii co to mi po żyłach płynęła no i nie powiem, żeby to były perfumy, ile tego swiństwa lekarze potrafią nam dać a my to wytrzymujemy! I tym optymistycznym akcentem pa, pa!
Wasza babcia2
babcia2
18 lutego 2011, 08:32ja mysle ze za dwa tygodnie choc troche sie polepszy, a ciecia pewnie jeszcze w tym momencie z powodu zimna nie bedzie pozdrawiam i czekam na znak
hezof
17 lutego 2011, 22:42dobrze, że po tej przygodzie pobrzmiewa u Ciebie optymizm, reszta poprawi się póżniej, cierpliwości. Do cięci glicynii na pewno wydobrzejesz, zima niestety uniemożliwiła wszelkie prace, czekaj na sygnał, na pewno nie zapomnę, buziaki.
babcia2
17 lutego 2011, 21:58bardzo dziękuje, pozdrawiam
babcia2
17 lutego 2011, 21:58normalnie to juz było teraz bedzie rehabilitacyjnie, pozdrawiam i dziękuję za wsparcie
Krynia1952
17 lutego 2011, 18:00Powrotu do zdrowia życzę:))
barbara.nowowiejska
17 lutego 2011, 14:21Biedulka, a to miałaś pecha... A podobno sport to zdrowie, hi...hi... ŻYCZĘ JAK NAJSZYBSZEGO POWROTU DO NORMALNOŚCI