Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 tygodnie bez wagi


Nie spowiadałam się przez trzy tygodnie, ale...dwa tygodnie byłam na diecie składającej się głównie z jogurtów naturalnych z musli, podejrzewam, że zaowocowało to spadkiem wagi o jakieś 2 do 3 kg i zdecydowanie lepiej się  czułam, niestety ostatni tydzień sobie pofolgowałam i po 3 tygodniach mogę przesunąć pasek jedynie o 1 kg.

Od dziś mam zamiar ćwiczyć, zapisuję się na fitness, tzn taki mam plan bo czy go zrealizuje okaże się po pracy :-) i wracam do zdrowego odżywiania, bo za ostatnie pare dni naprawdę się wstydzę. Trzeba było by się zmierzyć, bo ćwicząc róznie to wygląda z wagą.

Muszę też pomyśle o fryzjerze i solarium bo zaczynam się czuć delikatnie zaniedbana, a na pewno nie nadrobię tego garderobą, bo z takim samopoczuciem nie ma mowy o zakupach, zresztą i  tak w nic ładnego się nie mieszczę.

Takie są plany... o realizacji będę informować, oby było się czym pochwalić :-)

Zjedzone:

- garść orzechów nerkowych

- kiść winogron

- 3 plasterki oscypka

- kawa

Jeszcze nie ma tragedii, obym wieczór nie zawaliła.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.