Tak tak to już półtora roku od kiedy tu nie zaglądałam.
Wiele się działo... a właściwie tylko jedno zaszłam w ciąże i urodziłam śliczną córeczkę, która właśnie leży obok mnie i fika nóżkami trochę obrażona, że mama wpatruje się w laptopa zamiast w nią.
Ale chyba czas obudzic się i spojrzec prawdzie w oczy. Zaszłam w ciąże ważąc ponad 80 kg. Byłam wtedy sobą załamana, ale łudziłam się, że w ciąży będę uważac na to co jem, delikatnie cwiczyc i może nie zostane wielorybem, a po ciąży szybka mobilizacja i wrócę do ślubnej wagi. Niestety stało się inaczej. W ciąży przytyłam do 110 kg. Pare tygodni po porodzie ważyłam 98,5 kg, ale waga zamiast regularnie spadac w dół nagle zaczęła rosnąc.
Dzis pokazuje 102,7 kg. A ja znowu w nic się nie mieszczę,nie chcę wychodzic z domu i pokazywac się komukolwiek.
Wszystko wróciło.... i waga i moje kompleksy...
Robię ten wpis bo od miesiąca staram się zacząc odchudzanie ale po paru udanych dniach przychodzą te mniej udane i waga ciągle skacze trzy kilo w dół trzy kilo w góre. Łudzę się, że moje wpisy na vitalii pomoga mi wytrwac...oby to nie było jednak złudzenie.
także;
07.02.2014 - 102,7 kg
Od ślubu przytyłam ok. 26 kg i to jest moj cel minimum.
Plan diety; racjonalne jedzenie, cztery posiłki dziennie skłądające się z warzyw, owoców, chudego niabiału, chudego mięsa - drobiu i ryb.
Szukam pomysłu na cwiczenia, które będę mogła wykonywac przy dziecku.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Olamolaa
7 lutego 2014, 10:49Myślę, że jeśli ustalisz sobie regularne i wartościowe posiłki, wszystko będzie ok, no i oczywiście włącz ruch, może na początek dłuższe spacery z dzieckiem(oczywiście przy sprzyjającej pogodzie:)) i jeśli masz możliwość zapisz się na ZUMBĘ. Godzina przyjemnych zajęć a jaki efekt- szybko się chudnie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie:) p.s. Gratuluję córeczki:)
Shiso
7 lutego 2014, 10:32Jakbym czytała o sobie, poza tym, że na koniec więcej przytyłam ;(
kropek89
7 lutego 2014, 10:20Fajnie ze wstapiłas tutaj :) ja podobnie po przerwie tu zawitałam od kiedy zauważyłam ze mója waga pokazuje za dużo kilogramow , wielokrotnie już próbowałam cos zrobić ale na mówieniu się skończyło, jednak od 3 dni jestem strasznie uparta cwiczę i jem mniej a częściej i mniej tłusto. Mam nadzieje ze wytrwam w dotarciu do celu.Tobie również życzę, ćwicz z córeczką i ciesz się macierzystwem :)) pozdrawiam i buziaki dla małej :)
chanells
7 lutego 2014, 10:18hm przede wszystkim gratuluje coreczki a Ty na spokojnie uloz sobie plan dziety i dzialaj juz dzis, schudniesz jesili sie zmobilizujesz:) powodzenia!:)