Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I gdzie ta mobilizacja?


Męczyłam się wczoraj cały dzień, a wieczorem jak dossałąm się do lodów to nie mogłam przestać. Zero ćwiczeń, zero balsamowania się.
Tia już widzę to 75 w sierpnia...tiaaaaa....

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.