Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
81 dni do Wielkanocy


Witajcie 

   Środa całkiem spokojnie mija, powiedziałabym, że troszkę zamulony ten dzień. Być może spowodowane jest to pogodą. Raz ciemno jak diabli, raz słońce... Dziwny dzień pogodowo. Udało się mimo wszystko z rana zrobić trening

    Rower 40 minut. Całkiem dobrze się kręciło i cieszę się, że zrobiłam trening z rana... bo teraz bym nie ogarnęła. Jedzeniowo dzień wygląda tak:

I posiłek: kajzerka z ogórkiem, jajko na twardo z majonezem

II posiłek: koktajl ( malina, jagoda) pączek z dino ( oj jaki on był pyszny ) 

III posiłek: leniwe z cukrem i cynamonem 

IV posiłek: mandarynka, nektarynka, paluchy serowe, chipsy ( kiepskie były masełko z solą) i kawka 

 

   Całkiem fajnie wyszło dzisiejsze menu. Chociaż przyznam, że na obiad miałam coś innego zaplanowane ;) Ale wczoraj 22 godzina, a córka pyta.... ''mamo.... czy zrobiłabyś na obiad leniwe?" no i co,  mama nie zrobi ? Oczywiście, że zrobi ;) bo sama lubi. Także warzywa na patelnię powinny być jutro ;)

   Za dwa dni koniec miesiąca... a ja nie pochwalę się spadkiem. Jedyny plus, liczę kalorie codziennie, ćwiczę codziennie.... Waga skacze. Dlatego zastanawiam się już dziś nad małymi zmianami... Być może wrócę do treningów 3x w tygodniu? Jeszcze nie wiem, bo w sumie aktywność nie jest tu winna, ale kalorie :( Zdarzało się dokończyć za młodą coś z jedzenia. Czasami zdarzyło się coś podjeść.. Hmmm Właśnie to mnie zastanawia.. ale w sumie w październiku też było czasami coś podjedzone, brak aktywności, poza krokami, nie liczone codziennie kalorie i waga -2,5 kg ? O co tu chodzi ????? Ja wiem, stres, woda.... okres.... No nic, jutro posiedzę i coś sobie zaplanuję na luty. Może faktycznie całkowicie zrezygnuję ze słodyczy ? I będę obserwowała wagę? Zobaczymy. Jedno jest pewne , nie poddam się. 

    Ty również działaj na swoich zasadach. Nie poddawaj się. Dasz radę. Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia. Pozdrawiam :)  


  • Sophia1729

    Sophia1729

    30 stycznia 2025, 12:06

    Leniwe😍. Chyba powinnaś liczyć też to co podjadasz. Jak ja zaczęłam to się okazało, że się trochę oszukuję ;). Teraz jestem grzeczna. Nawet jeżeli chodzi o słodycze o dziwo. Ale nie przyszło samo chyba, tylko razem z poprawą stanu zdrowia po lekach (które same są mega toksyczne, ale jakoś dobrze na nie reaguję). Może zrób sobie badania jakieś kompleksowe? Może to nie Ty coś źle robisz, tylko problem jest głębszy?

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    30 stycznia 2025, 02:56

    Całkowicie ze słodyczy 🙈 Jak to jest? Ja nie umiem, ale ograniczę 💪

    • aska1277

      aska1277

      30 stycznia 2025, 09:30

      Ja też nie umiem 😔ale coś trzeba radzićaby waga drgnęła 🤭

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    29 stycznia 2025, 20:54

    Podziwiam Twoje liczenie i wpisywanie... Z ostatniego tygodnia wynika ze malo białka jesz- tu można podziałać.. albo np ograniczyc slodkie do przedpołudnia.... Niestety ruch tylko wspiera;( tez bym wolała się odchudzać treningami

    • aska1277

      aska1277

      30 stycznia 2025, 09:32

      Tak...właśnie to białko 😔czasami jest ładnie,a czasami dużo za mało .

  • Krysia105

    Krysia105

    29 stycznia 2025, 20:13

    Oj pogodowo to u mnie też słabo, coś się dzieje z ciśnieniem bo głowa mnie trochę bolała. Ja też zrezygnowałam że słodyczy i całkiem dobrze mi to idzie, myślę, że jest to wykonalne. Pięknie mnie motywujesz. Pozdrawiam serdecznie

    • aska1277

      aska1277

      30 stycznia 2025, 09:31

      Ja nie wiem czy dam radę całkowicie z nich zrezygnować 🫣Dziękuję za miłe słowa. Pięknego dnia

  • annna1978

    annna1978

    29 stycznia 2025, 19:20

    A może to naprawdę mięśnie??

    • Eleyna

      Eleyna

      29 stycznia 2025, 20:54

      Też tak myślę. Weź się pomierz dziewczyno💪🏻😊

    • aska1277

      aska1277

      30 stycznia 2025, 09:31

      Jeśli jutro się uda, to się zmierzę 🫣

  • PACZEK100

    PACZEK100

    29 stycznia 2025, 18:20

    U mnie też skacze waga w stycznie, więc głowa do góry I śmiało wkraczamy w luty:)

    • aska1277

      aska1277

      29 stycznia 2025, 18:40

      Otóż to , działamy dalej luty przed nami :)

  • Eleyna

    Eleyna

    29 stycznia 2025, 18:01

    Nie poddajemy się💪🏻💪🏻

    • aska1277

      aska1277

      29 stycznia 2025, 18:40

      Oj nieeee nie poddajemy :)

  • Anankeee

    Anankeee

    29 stycznia 2025, 17:19

    Tak jak Ty wolę ćwiczyć rano😉 Z wagą to nigdy nie wiadomo o co jej chodzi 🤣 Oczywiscie zawsze trzymam ✊✊

    • aska1277

      aska1277

      29 stycznia 2025, 18:39

      Dziękuję :* Wiadomo, jak zacznie się szkoła, tzn skończą się ferie to i treningi będą popołudniu :) Waga leci w kulki z nami hihihihi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.