Witajcie
Miało być tak pięknie... a nie jest. Opryszczka szaleje na całego. Samopoczucie moje, fatalne. Z rana podrzuciłam młodą do szkoły, pojechała w sumie na sprawdziany. Szybko skończyła. Wróciłyśmy do domu. Tutaj jakiś obiad i wskoczyłam na rower.
Rower 30 minut. Kręciłam, bo kręciłam.... bez emocji, radości. Więcej bym nie dała rady, mam wrażenie jakby ktoś spuścił powietrze z opony :) Jeśli chodzi o jedzenie wygląda tak:
I posiłek: chlebek bananowy
II posiłek: jogurt pitny
III posiłek: kluski ziemniaczane
IV posiłek: bułka z mlekiem
Kalorii niewiele, posiłków niewiele. Nie mam siły, ochoty jeść. Na siłę nie będę. Może jak wezmę proszki, to jutro poczuję się lepiej. Zobaczymy. Młoda do szkoły nie idzie, także teoretycznie jest szansa, aby wyleżeć. Hmmmm tylko czy ja umiem leżeć i nic nie robić? Nie :(
Pamiętaj, aby się nie poddawać. Trzymam za Ciebie kciuki. Dasz radę, jesteś silniejsza niż myślisz. Powodzenia. Miłego wieczoru. Pozdrawiam
PACZEK100
16 stycznia 2025, 12:283maj się I daj organizmowi odpocząć.
aska1277
16 stycznia 2025, 14:04Dziękuję
kasiaa.kasiaa
16 stycznia 2025, 07:48Ja też stawiam na brak witam
aska1277
16 stycznia 2025, 14:04Kurcze,może faktycznie
equsica
15 stycznia 2025, 22:45Bułka z mlekiem ❤️🧡💛💚💙💜❤️ jakbym miała.powoedziec jak smakowało moje dzieciństwo to była to bułka z mlekiem, chleb w jajku i herbatniki w mleku...
azoola
16 stycznia 2025, 10:16Dokładnie to samo pomyślałam:)) smak dzieciństwa...
aska1277
16 stycznia 2025, 14:04Chleb w jajku 😍😍😍
sachel
15 stycznia 2025, 20:06Sprawdzałaś jaki masz poziom witaminy D3? Tak mi się jakoś skojarzyło, czy nie masz niedoboru.
aska1277
15 stycznia 2025, 20:20Szczerze, to nie wiem