Witajcie
Piątek minął szybko i tak też będzie wyglądał wpis ;) Kalorie policzone
I posiłek: kasza manna z malinami, białą czekoladą, kremem pistacjowym, budyniem pistacjowym
II posiłek: cheesburger
III posiłek: przekąska serowa, truskawki, winogrono i matcha na ciepło
Pierwszym posiłkiem jaki zjadłam była właśnie kasza manna. Rano nie miałam apetytu i zjadłam pierwszy posiłek około 11 u rodziców. Potem w biegu cheesburger około 17 oraz owoce i przekąska serowa... bo później nie miałam kiedy. Niestety taki rytm dnia.
Samopoczucie nawet ok, mimo, że okres daje się we znaki. Nie poddaje się, walczę dalej. Z rana był rozruch przysiady oraz kolano-łokieć ;) Dziś poszło lżej, o dziwo. Z dnia na dzień będzie łatwiej i przyjemniej :) Liczę na to.
Trzymam za Ciebie kciuki, aby weekend był udany. Powodzenia. Dasz radę. Pozdrawiam :) :*
Janzja
5 października 2024, 22:52Kasza manna wygląda bardzo zachęcająco!
Anankeee
28 września 2024, 14:44Fajnego weekendu 😘
aska1277
28 września 2024, 19:33Dziękuję
PACZEK100
28 września 2024, 09:24Wow taka kasza to jak spełnienie marzeń lasucha :)
aska1277
28 września 2024, 19:33:) to prawda :)
kasiaa.kasiaa
28 września 2024, 05:42Spokojnego weekendu 😊
aska1277
28 września 2024, 19:33Dziękuję,