Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
68 dni do Wielkanocy


Witajcie 

    Wtorek... mija spokojnie i nawet miło. Dobrze, że wczorajszy dzień nie wpłynął na dzisiejszy. Fakt...pogoda daje popalić. Rano jak jechałam około 8.30 , to na odcinku 7 km była taka szklanka, że bałam się jechać. W szoku byłam, bo temp pokazywała 2 stopnie na plusie. Jechałam z duszą na ramieniu. Dawno się tak nie bałam. Kierownica się w ogóle nie słuchała. Na szczęście dojechałyśmy całe i zdrowe, jak i wróciłyśmy wieczorem do domu ( już wtedy nie było takich złych warunków, poza wichurą) Tak, dostałyśmy alert, że jutro i pojutrze prognozowany silny wiatr ( znowu wtedy, kiedy M nie ma w domu)  Boję się wtedy być sama z dziewczynami. 

     Z racji tego, że wczoraj zaszalałam z krokami 

    Dlatego dziś już spokojnie, ponad 12 tyś na chwilę obecną ;) Posiłkowo wtorek wygląda tak

I posiłek: bułka 4 pory roku, pierś z kurczaka gotowana, papryka

II posiłek: serek plus pół sałatki z tuńczykiem ( na spółkę z mamą;) 

III posiłek: wafelek ryżowy w gorzkiej czekoladzie, chipsy cebulowe i winogrono, oraz leniwe z cukrem i cynamonem plus kilka truskawek ( bo już wychodziły hihihi) 

IV posiłek: rogal serowy, sokoliki, papryka i mała kawa  

    Kaloryczność całkiem spoko, najedzona jestem, także dobrze. Kalorie policzone, fotki cyknięte...pomimo gorszego samopoczucia wczorajszego. 

      Także działamy dalej, nie poddajemy się. Trzymam za Ciebie kciuki. Rób tak, aby Tobie, było dobrze. Nie patrz na innych. Powodzenia. Miłego wieczoru. Pozdrawiam :) :* 

  • Carmello

    Carmello

    24 stycznia 2024, 08:18

    Kiedyś robiłam pewnie z 15 tys dziennie, chodziłam na piechotę do pracy, ale to było przed covidem i dzieckiem. Teraz praca zdalna i samochód żeby odebrać młodego ze żłobka. Niestety negatywne efekty nie są tylko na wadze, ale ogólnym wyglądzie i 'rozlaniem' ciała :( czekam na wiosnę, do fitnessu dołożę pewnie jakieś bieganie i spacery. Trochę to śmieszne, ale jak zobaczyłam leniwe z truskawkami to pomyślałam, że ale dziwny posiłek: ryba i truskawki :D

    • aska1277

      aska1277

      24 stycznia 2024, 11:28

      Faktycznie wygląda jak ryba z truskawkami 🤭🤭🤭

  • annna1978

    annna1978

    23 stycznia 2024, 21:32

    12tys to mało? Dla mnie to rekordy 😉

    • aska1277

      aska1277

      24 stycznia 2024, 11:28

      😁

    • laveau

      laveau

      24 stycznia 2024, 15:44

      Haha, dla mnie też :D

  • Eleyna

    Eleyna

    23 stycznia 2024, 20:51

    Ilość Twoich kroków jest dla mnie zawsze imponująca💪🏻👏🏻👏🏻 Wczoraj ja też zaszalałam i miałam połowę tego co Ty😅 Udanej środy🤗

    • aska1277

      aska1277

      24 stycznia 2024, 11:28

      Brawo i dla Ciebie za kroki 🤗

  • Anankeee

    Anankeee

    23 stycznia 2024, 20:49

    Pogoda ostatnio masakryczna🤨 Sałatka z tuńczykiem 😋

    • aska1277

      aska1277

      24 stycznia 2024, 11:29

      Salatka kupiona dzięki Tobie hihi

    • Anankeee

      Anankeee

      24 stycznia 2024, 11:31

      Muszę zakupić😉

  • falka75

    falka75

    23 stycznia 2024, 20:21

    Ooo wow, faktycznie zaszalałaś z krokami 🥇

    • aska1277

      aska1277

      23 stycznia 2024, 20:22

      ;) Jakoś tak wyszło hihih

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.