Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
101 dzien bez liczenia. Kolejny dzień treningowy


Witajcie 

       Poniedziałek, pierwszy dzień tygodnia, miesiąca... nowe szanse, nadzieje. O dziwo poniedziałek zaczął się u nie dobrze, pozytywnie. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz poniedziałek był u mnie pozytywny. Ale cieszę się i korzystam z tego, że tydzień dobrze rozpoczęty. 

     Rano zawiozłam młodzież do kina, a  ja? Ja miałam w planach pochodzić po mieście, nabić kroki...ale pogoda spłatała figla. Dlatego też zmieniłam plan, załatwiłam kilka spraw, które miałam w innym terminie załatwić. Kroków trochę nabiłam, ale nie dużo... Wszystko zajęło mi ponad dwie godziny, czyli tyle ile dziewczyny były w kinie. Po kinie powrót do domu, obiad, film i jak odsapnęłam to wskoczyłam na orbitreka, a potem w ruch poszły hantle 12 kg i 10 kg oraz ekspander

     Łącznie pykła godzinka i kolejna kasa do skarbonki. Nawet nie wiem kiedy ta godzina zleciała. Ćwiczyło się bardzo przyjemnie :) Radość po treningu bezcenna. Tym samym dziś jest trzeci z rzędu trening. Ale powiem Wam, że strasznie mi się nie chciało. Oj miałam lenia, strasznego. Pogoda w tym nie pomagała, bo za oknem lało... Ale pokonałam lenia i nie chce mi się , także brawo ja :) 

    Posiłkowo dzień hmmm może nie jest idealny ale wygląda tak: 

ŚNIADANIE: bułka  z filetem z indyka

OBIAD: frytki z cukinii z piekarnika, polędwiczki ( to samo danie co wczoraj-czyszczenie lodówki) kawa mrożona

KOLACJA: ogórki, papryczki nadziewane serkiem, kabanosy z łososia i nektarynka oraz kawa 

      Szczerze, to nie miałam ochoty na kolację, ale  dwa posiłki to kiepsko by wyglądały ;) Jutro powinno być lepiej, bo nigdzie się nie wybieramy, a dziś tak na wariackich papierach. Czasami i tak bywa. Nie mam do siebie żalu, nie jestem zła. Dalej robię swoje. Tak bywa, nie zawsze jest idealnie. 

    Działam, nie poddaję się. Ty również rób, swoje, pamiętaj... to nie jest wyścig, to nie maraton. Wszystko w swoim czasie. Waga spadnie. Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia w sierpniu. Udanego nowego tygodnia. Pozdrawiam :) :* 


  • tara55

    tara55

    4 sierpnia 2023, 10:25

    Powodzenia w sierpniu. :-)

    • aska1277

      aska1277

      4 sierpnia 2023, 20:02

      Dziękuję i wzajemnie :)

  • Lady22

    Lady22

    2 sierpnia 2023, 15:53

    Życzę samych przyjemnych poniedziałków :) brawo za wygranie z leniem !

    • aska1277

      aska1277

      2 sierpnia 2023, 20:51

      Wczoraj pomyliły mi się dni ;) Myślałam, że jest poniedziałek, a to już był wtorek.

    • tara55

      tara55

      4 sierpnia 2023, 10:25

      Też miałam pomyłkę. :)

  • Bajbajka2022

    Bajbajka2022

    2 sierpnia 2023, 10:32

    Dobrze, że ten poniedziałek pozytywny, no rzeczywiście mało jedzenia. Brawa za pokonanie lenia :)

    • aska1277

      aska1277

      2 sierpnia 2023, 20:52

      Tak mało jedzenia, ale nie chce jeśc na siłę.... Kiedyś bym wciskała na siłę, bo kalorie muszą się zgadzać.. a dziś? Dziś jem kiedy czuję głód ;)

  • dorotka27k

    dorotka27k

    2 sierpnia 2023, 07:36

    Dostałam ogromną cukinię więc wypróbuję takie frytki.....pozdrawiam i miłego dnia. Brawo za aktywności.

    • aska1277

      aska1277

      2 sierpnia 2023, 07:53

      Uwielbiam frytki z cukinii. Pokrojone doprawiam czym tylko mam. Potem dodaję jajko i każdą obtaczam w bułce tartej .Chociaż nie zawsze . Czasami tylko doprawione daje do piekarnika. Trzeba kroki mniej więcej takich samych rozmiarów, i pilnować aby się nie spaliły. Smacznego

  • Anankeee

    Anankeee

    1 sierpnia 2023, 20:36

    Nie chciałaś też się wybrać do kina? 🙂 Deszcz faktycznie nie sprzyja krokom😕 Za to inne aktywności można w tym czasie zrobić jak się już pokona lenia🤪 Też mi się nie chce i walczę z tym😇

    • aska1277

      aska1277

      1 sierpnia 2023, 20:46

      Dziewczyny poszły na miraculum czy jakoś tak ;) nie miałam ochoty iść, zresztą już rano głowa mnie pobolewała, a z tego co dziewczyny mówiły w kinie było strasznie głośno. Moja córka od 2 godzin leży z bólem głowy, robię jej okłady. Jak ból nie minie dam tabletkę na noc. Działamy :)

  • Eleyna

    Eleyna

    1 sierpnia 2023, 20:31

    A ja dziś cały dzień głodna byłam, masakra🤦🏻‍♀️ Chciałabym tak nie czuć głodu, szczególnie wieczorkiem. Dzisiaj wtorek już jest, tak delikatnie napomknę😅

    • Anankeee

      Anankeee

      1 sierpnia 2023, 20:36

      To prawda🤪

    • aska1277

      aska1277

      1 sierpnia 2023, 20:44

      o matko faktycznie wtorek :) hahahah czyli jednak nie ogarniam tych dni, które tak szybko mijają ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.