Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 19


Witajcie 

          Wczoraj mnie nie było, bo wczoraj u mnie był najbardziej depresyjny dzień w roku... Dosłownie. Już wymazałam wczorajszy dzień z pamięci. Nie ma go. A jeśli chodzi o dzień dzisiejszy hmmm z rana troszkę burzliwy, ale dało się go ogarnąć ;) Wstałam z bólem głowy, szybko tabletka ;) i przeszło. Potem zawiozłam  młodą na praktyki, do domu, śniadanie i myśl... może na galerię skoczę ;) Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Obudziłam drugą pannę , ogarnęłyśmy się i w drogę. Zanim jednak wyjechałyśmy, obejrzałam konferencję. Przeraziła mnie liczba którą dziś podali, szok. A jeszcze bardziej przeraża mnie to, co przewidują za tydzień czy dwa... Ciekawe czy będą jakieś nowe obostrzenia? Bo dziś nic konkretnego nie powiedzieli. 

       Dziś bez aktywności, poza krokami. Woda ładnie pita, a jadłospis... 

ŚNIADANIE: bułka grahamka, rzodkiewka, kabanosy z łososia

OBIAD: McRoyal i garść frytek 

KOLACJA: skyr, nerkowce, orzeszki wasabi i cappuccino ;) 

      Razem wyszło  1790 kalorii na 2299 więc jest ok ;) Obiad na galerii ;) tak bywa jak się na głodniaka jedzie na zakupy ;) Czy żałuję? Nie, nie będę się biczowała. Wliczyłam w bilans ;) Dziś na nowo wracam do liczenia, bo niestety ostatnie dwa dni to wstyd się przyznać :( Bez liczenia. Ale nie wszystkie dni muszą być idealne, prawda? 

    Grunt to się nie poddawać ;) Działamy, walczymy, do dzieła. Nawet jak upadniesz, powstań i idź dalej ;) Trzymam kciuki. Powodzenia. Spokojnego wieczoru. Pozdrawiam :) :* 

  • jemijem72

    jemijem72

    20 stycznia 2022, 16:36

    Ja kiedyś przechodziłam koło Macka i akurat czytałam wpis kolegi na statusie o burgerze drwala :) no i poszłam jak po sznurku:)

  • ewelka2013

    ewelka2013

    20 stycznia 2022, 15:07

    ja lubię frytki:) rzadko jiem, ale czasem tak... dobrze, że gorszy czas za Tobą:)

  • Janzja

    Janzja

    19 stycznia 2022, 23:55

    Na shoppingu w galerii to po prostu taki obiad musowo :)

  • .krcb.

    .krcb.

    19 stycznia 2022, 21:07

    Słyszałam że ludzie dzielą się na tych co kochają i nie frytki z maca a ty jesteś w pierwszej grupie? Ja przyznam że lubiłam. Ale chyba 15 lat temu jadłam ostatni raz coś z maca 🙂

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2022, 21:12

      Zjem... ale wielką fanką nie jestem.

  • annna1978

    annna1978

    19 stycznia 2022, 19:53

    Dobrze ze ten gorszy dzionek masz za sobą 🌷

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2022, 19:57

      Oj tak ;) Bo było...bez kija nie podchodź ;)

  • deszcz_slonce

    deszcz_slonce

    19 stycznia 2022, 19:11

    Oj tak jak upadniemy musimy powstać!

    • aska1277

      aska1277

      19 stycznia 2022, 19:56

      Dokładnie ;)

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    19 stycznia 2022, 18:41

    Pyszota 🤩🤩🤩

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.