Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No NIE!!!!


Witajcie Kochani ;)

        Drugi tydzień ferii, czas zacząć ;) heheh Jak wiecie z ospą :( Młodą ładnie wysypało, najbardziej boli Ją pod powieką i na palcu u stopy. Ale przetrwamy to wszystko. 

         Z innych spraw to, zaliczyłam dziś trening Beauty shot- 20 minut i ciężarki 10 minut I tak zleciało 30 minut :) Ajjj czuję brzusio hihihi, uda, nogi ;) Jest moc :) Cieszę się,że dałam radę :) Trwam :) Nie poddam się, tak łatwo hihihi Mam nadzieję,że Wy także się nie poddajecie hihihi. Martwi mnie to,że mało wody pijam. Ale nie daje rady. Dziś mnie tak telepało, było mi zimno i jedyne co chciałam pić, to ciepłą herbatkę :) Ciekawe czy mnie coś rozkłada ?! Zobaczymy.

         Nawiązując do tytułu.... kolejny niefartowny dzień. Dlaczego ? Bo auto mi padło, gdy byłam w mieście. A dokładnie rozrusznik :( buuuu zła jestem na maxa, bo to było auto w którym najlepiej się czuję. A teraz pozostają inne większe auta :( No NIE !!! hahaha Ale co, ja nie dam rady ? Dam, nie mam wyjścia. 

        I tak właśnie mija dzionek, z przebojami ;) Ale aktywnie hihihi A Wam jak mija poniedziałek ? 

         Pozdrawiam cieplutko ;) 


  • GingerSlim

    GingerSlim

    24 stycznia 2019, 12:31

    Ja zaczęłam znowu biegać także dobra passa i u mnie :-)

    • aska1277

      aska1277

      24 stycznia 2019, 17:55

      Super :) Brawo Ty ;) Ja może zacznę jak sprawy się u mnie ustabilizują.

  • Pixi18182

    Pixi18182

    23 stycznia 2019, 11:07

    U nas ospa była w tamtym roku ;) Zdrówka :* A co do auta współczuję, ja jak mam jechać gdzieś męża autem to przeżywam, bo wolę swój hehe :)

    • aska1277

      aska1277

      23 stycznia 2019, 15:31

      Właśnie swoje autko najlepsze :) heheheh

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    22 stycznia 2019, 19:45

    Mimo wszystko dajesz radę! Ale siła! Brawa i powodzenia!

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 21:04

      Dziękuję :) :* Buziaki

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    22 stycznia 2019, 17:34

    JA w domku tez mam problem z piciem wdoy w weekendy :( w pracy 2litry bez problemu poleci plus przy trenigu pozniej w domku, ale jak mam wolne to ciezko z ta wode takze Cie rozuemiem ....dasz rade z autem kto jak kto ale Ty :) Mi minal caly dzien w pracy takze bez rewelacji hehehe :) Buziaki

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 17:48

      Damy radę :) hihi może faktycznie pić wodę z cytryną ?

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      22 stycznia 2019, 17:52

      wiesz nie wiem czy one sa w Polsce ale ja teraz kupilam torebki jakby herbaty ale specjalne zrobione do butelek na zimna wode ;) Na jednej stronie o odchudzniu angielskiej dziewczyny sobie polecalay i faktycznie fajny pozmak to daje i siegam czesciej po te butelke ;)

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 17:56

      oooo a podasz linka ? lub gdzie to mogę znaleźć ?

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      22 stycznia 2019, 18:04

      https://www.tesco.com/groceries/en-GB/shop/drinks/tea/cold-infusions/cold-infusions

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      22 stycznia 2019, 18:05

      pewnie w polskim tesco tez beda

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 18:22

      Dziękuję zerknę ;)

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 20:49

      Niestety w Pl tego nie :(

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      22 stycznia 2019, 21:52

      o kurcze szkoda ;(

    • equsica

      equsica

      22 stycznia 2019, 23:38

      U NAS JEST COS TAKIEGO: http://www.lovenowe.pl/kuchnia/47-kulinaria/4826-herbata-na-zimno-tetley-i-vitax nigdy nie wpadłam na to żeby to herbate zrobić do butelki wody :D

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      23 stycznia 2019, 09:30

      o dokaldnie to samo :)

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    22 stycznia 2019, 14:45

    Brawa za aktywność

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:26

      Dziękuję bardzo :) :) :) Pozdrawiam cieplutko :)

  • Kolastynka

    Kolastynka

    22 stycznia 2019, 12:21

    Dobrze że trening zaliczony :) oj Mała biedna, ferie i to spędzone w łóżku.. Oby szybko doszła do siebie :)

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:26

      Młoda pyskuje hihihi to wraca do siebie :) hahahha Buziaki :*

  • Ramazotka

    Ramazotka

    22 stycznia 2019, 09:45

    Podobno Bóg zsyła na nas problemy które jesteśmy w stanie unieść .... Nie chcem ale muszem ;) Taki life :) Trzymaj się Kochana :) Pozdrawiam i życzę wiele sił witalnych :D :)

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:25

      Słyszałam, kiedyś o tym właśnie, to ja dużo widzę jestem w stanie unieść.........Pozdrawiam :) :*

  • Sofijaaa

    Sofijaaa

    22 stycznia 2019, 04:36

    Oj Ty to ostatnio masz coś pecha. Ale trzymam kciuki żeby szybko się to wszystko odwróciło w dobrą stronę ☺

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:22

      Dziękuję, któregoś dnia powinno się odwrócić w dobrą stronę :) tak mi się wydaje :) Buziaki

  • .Vulpecula.

    .Vulpecula.

    22 stycznia 2019, 01:29

    Też miałam ospe jako nastolatka. Podobnie jak niżej myślę że możesz pić ciepłą wodę z cytryna ja tak pije w zimie a jeszcze sobie zalewam pokrojony imbir i plaster pomarańczy na koniec wciskam cytryne

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:22

      Uwielbiam imbir :) Dziękuję za podpowiedź :)

  • Maratha

    Maratha

    21 stycznia 2019, 23:28

    pij ciepla wode z cytryna. Rozgrzewa i dawka witaminy C przeciw przeziebieniom

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:20

      Właśnie , kiedyś piłam z samego rana :) i powiem Tobie,że czułam się dobrze :)

  • jak.nie.dzis.to.kiedy.

    jak.nie.dzis.to.kiedy.

    21 stycznia 2019, 21:52

    oj Kochana Ty to masz ostatnio przeboje ... ale cóż takie życie ... dobrze, że masz pozytywne nastawienie :))) dzięki niemu jest Ci łatwiej na pewno :) Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      22 stycznia 2019, 16:20

      To prawda, na nudę nie narzekam ;) ale tak poważnie, to czasami brak sił... Jednak nie chcę się poddać :) Wiesz schudłam tylko 4 kg, ale długo mi to zajęło i nie zaprzepaszczę tego...Idę dalej, walczę o swoje. Wiem,że dam radę,Ty też dasz :) Pozdrawiam :)

  • annna1978

    annna1978

    21 stycznia 2019, 21:22

    No my dziś z naprawy odebralismy po 4 tygodniach...

    • aska1277

      aska1277

      21 stycznia 2019, 21:37

      Uuu to kawał czasu. Ale najważniejsze,że już zrobione :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.