Witajcie Kochani ;) Poniedziałek, nowy tydzień, nowe nadzieje.... tak tak, ale nie u mnie . Już myślałam,że stres i nerwy minęły. Ale nie...młoda od rana jakas taka niewyraźna... no i od kilku godzin utrzymuje sie stan podgorączkowy. No żesz.... kuźwa :( Domyślacie się pewnie,że z dietą u mnie na bakier. Nie myślę o diecie, aktywności :( Czuję,że czeka mnie ciężka noc. Oby tylko nie miała gorączki. Do tego znowu doszedł kaszel i katar :( Daje Jej syrop z cebuli, sok z czarnego bzu... Jejku tak zaczęte ferie :( Super M w trasie a ja, jak zwykle sama z dziewczynami. Chciałam dziś sobie drinka wypić, ale nie mogę...bo gdybym musiała gdzieś jechać. Takie uroki mieszkania na wsi ;) Dobrze,że zaopatrzyłam lodówkę ;) Aby dziewczynkom niczego nie zabrakło. Jak tu uchronić dziecko przed chorobami ? Chyba się nie da :(
Dziś postanowiłam odpowiedzieć na pytania ;) które mi zadały dziewczyny ;) oto link
www.youtube.com/watch?v=yITlOHKwwn4&t=748s zapraszam ;) Swoją drogą hejt jest wszędzie.....
Ja dopijam kolejną kawę a mimo to zasypiam :( Czuję,że serce znowu mi kołacze jak kiedyś :( Nerwy, stres.... kubły kawy :( to nie wróży nic dobrego. Nawet jakoś tekst mi się nie klei :( Wybaczcie.
Może uda mi się jeszcze poczytać, co u Was....Spokojnej nocki Wam życzę i udanego wtorku ;) Pozdrawiam serdecznie ;)
Barbie_girl
13 lutego 2018, 16:04Pierwsze co zrobie jak wroce dod omku to wlaczam filmik :) ja dzisiaj tez kawa i tak nie chudne to chociaz sie kawy napije lol zdrowka dla was tam ;*
aska1277
13 lutego 2018, 16:09Jak organizm woła o kawę to pij ;) Mój woła od tygodnia :( hahaha Dzięki młoda tak kaszle,że słychać ją na dole w salonie :) :*
Barbie_girl
13 lutego 2018, 18:47tak mnie strasznie nogi bola ze nie wiem jak bedzie z treningiem ale kawa na bank bedzie moze pomoze ;P
aska1277
13 lutego 2018, 19:09Kawa może pomóc ;) heheheh
Greta35
13 lutego 2018, 11:16Mam nadzieje ze dzis troszke lepiej...moja mala tez zaczela kichac i ciagnac nosem...dzis w nocy co 1h pobudka :(
aska1277
13 lutego 2018, 14:24Młoda cała noc kaszlała, stan podgorączkowy się utrzymywał. Z rana niby było ok ale teraz znowu stan podgoraczkowy. Juz nie mam siły. Nawet kawa nie pomaga :( Trzymaj sie Kochana ;)
Greta35
13 lutego 2018, 17:07Powoli przejdzie, dasz rade :) U mnie W dzien ok bawi sie ładnie...ciekawe czy noc znowu bedzie zarwana!!
Anika2101
13 lutego 2018, 09:36Ja postanowiłam chartować siebie i małego od 5 tygodni byłam chora. Mój też zaczął kaszleć już w Krakowie. Tak więc Poszłam z nim na śnieg boso i do gorocej jakuzzy i tak 3 razy przez 3 dni, dziś po chorobie nie ma śladu. Zrób małej incjalcje za często Ci choruje. Trzymaj się buźka
aska1277
13 lutego 2018, 14:22Widziałam własnie jak chodziłaś boso ;) Fakt często choruje, teraz leży w łóżku o dziwo ;) oby szybko przeszło. Będę musiała znowu zrobic testy alergiczne. Pozdrawiam
margarettttttttt
12 lutego 2018, 23:30eh, jak nie urok to .... no ;) ;) trzymaj się!!
aska1277
13 lutego 2018, 14:15Żebyś wiedziała hahahah pięknie to ujęłaś :)
filipAA
12 lutego 2018, 22:00Współczuję mój gorączkę ma za sobą tylko katar został współczuję. Ja też sama z dziećmi więc znam twój ból...
aska1277
12 lutego 2018, 22:09Nie mamy lekko ;) ale damy radę :) Spokojnej nocy ;)
Kwietniowa94
12 lutego 2018, 21:45Mam nadzieję, że jednak noc upłynie Ci spokojnie. Najgorsze co może być to jak dzieci rozklada jakieś choróbsko, u nas na szczęście z końcem ferii przeszło. Ale tez całe ferie izba chorych.
aska1277
12 lutego 2018, 22:03z jednej strony fajnie bo nie traci szkoły ale z drugiej szkoda tego wolnego... takie uroki bycia rodzicem ;) Pozdrawiam cieplutko