Na samym początku chciałabym Wam bardzo podziękować :) Jesteście Kochani :) Po części sama, a po części z Waszą pomocą podjęłam decyzję odnośnie wyjazdu :) Decyzja? Jadę :) Tak jak napisała jednak z koleżanek powinnam trochę pomyśleć o sobie. Bo prawda jest taka,że ja jakoś nie umiem zadbać o siebie, w sensie swoich potrzeb.... Dla innych owszem ale nie dla siebie. Dlatego uważam,że dobrze robię. Po 1 spędzę czas z M, po 2 zobaczę kawałek świata, po 3 byc może taka okazja się szybko nie trafi ;) Nie powiem że lekko mi poszło podjęcie decyzji, ale wczoraj i dziś długo rozmawiałam z M. Zapytałam ponownie dlaczego chce mnie zabrać i odpowiedział,żeby spędzić trochę czasu razem i abym pojechała poza granice Polski ;) Cieszę się, bo szczerze mówiąc myslałam,że jednak się rozmyśli ;) hihihihi
Ale żeby nie było tylko o mojej decyzji dodam,że zaliczyłam dziś orbitreka :) 11,01 km i spaliłam 220,2 kalorii :) pół godzinki zaliczone, pot się lał a ja???? Ja jak dziecko szczęśliwa, jakbym dostała ciastko ;) hihihi a właśnie apropo ciastek a ogólnie słodkiego, to....dziś 44 dzień bez słodkiego :) hahahahah brawo dla mnie :) Jeśli chodzi o wodę to tez jest ;) dziś dobiję do 1,5 litra :) fiu fiu idę jak burza i boje się aby ten wyjazd tego nie przekreślił... Bo wiadomo jak to w tirze :( obawiam się tego właśnie. Ale cóż.
Czas poczytać co u Was :) Miłej nocki życzę Kochani :)
nati171
15 lipca 2017, 16:57Rozerwiesz się trochę kobieto czas najwyższy pomyśleć o sobie :)
aska1277
16 lipca 2017, 17:02Niestety myslenie o sobie nie wychodzi mi dobrze....
wojtekewa
13 lipca 2017, 15:41I to jest dobra decyzja - gratuluję. Baw się dobrze.
aska1277
16 lipca 2017, 17:02Dziękuję :)
fitball
13 lipca 2017, 13:06to miłego wyjazdu, fajnej zabawy i brawo za słodycze
aska1277
16 lipca 2017, 17:02Wyjazd udany :) i dalej trwam bez słodkiego ;)
marzenciag5
13 lipca 2017, 11:40Bardzo dobra decyzja :) Nie przejmuj się że przytyjesz na wyjeździe, zgubisz po powrocie lub w trakcie wyjazdu :) bo zdanie " bo wiadomo jak to w tirze " brzmi dwuznacznie... a będziecie sami więc korzystajcie z tego wyjazdu. Pozdrawiam
aska1277
16 lipca 2017, 17:01Niestety w stronę Niemiec nie bylismy sami , tylko z jedną z córek ;) ale powrót do Pl to już sami ;)
reghina
13 lipca 2017, 09:17I super! Warto budować fajne wspomnienia, bo jednak one tworzą nasze życie i w złych chwilach jest się czego złapać ;) Baw się dobrze a brakiem ćwiczeń w ogóle nie przejmuj tylko pożyj, nie samym odchudzaniem człowiek żyje!
aska1277
16 lipca 2017, 16:59Dokładnie nie samym odchudzaniem człowiek zyje ;) Pozdrawiam serdecznie
Barbie_girl
13 lipca 2017, 08:01wiesz ja ja sie ciesze ze jednak pojechalas :) Brawo za slodycze :) Ja ponad 3 miesiace nie jadlam przeszlam moj detoks a teraz raz na jakios czas cos malego wpadnie ale ale czekoldy batonow itd nie jadlam juz od 1 kwietnia :):) BRawo Ty !:)
aska1277
16 lipca 2017, 16:59Ja też się cieszę , mimo tego co Tobie pisałam to było super ;)
Barbie_girl
16 lipca 2017, 17:07ciesze sie ;):) Juz wrociliscie ?
aska1277
16 lipca 2017, 17:12Tak wieczorem wczoraj byliśmy już w domku ;)
Barbie_girl
16 lipca 2017, 17:16jakies zjdeica ??:)
aska1277
16 lipca 2017, 17:20Coś tam robiłam fotki ale głownie nocą jechaliśmy więc nie było gdzie i jak robić fotek. Napisała Tobie coś na fejsie
Barbie_girl
16 lipca 2017, 17:28ok zaraz sprawdze ;)
angelisia69
13 lipca 2017, 05:56Super ;-) a zeby nie zaprzepascic detoxu cukrowego,moze opracuj jakis plan posilkow na podroz?przekaski ktore bedziesz mogla zjesc na szybciora?Tortille pokrojone z jakims nadzieniem,placuszki,czy omleciki.Zreszta sama wiesz co najlepiej sie sprawdzi.
aska1277
16 lipca 2017, 16:26Niestety nie dałam rady nic konkretnego przygotować, spakowałam co akurat miałam wafle ryzowe, sucharki ;) serek almette ;) Niestety malo piłam bo nie miałam mozliwości korzystania z wc co chwilę :( ale nie jadłam słodkiego :) i jestem z siebie dumna :) :) No i czas spędzony z M :) cudowny :)
Greta35
12 lipca 2017, 21:12Swietna decyzja i brawo za 44 dni bez slodyczy :)
aska1277
16 lipca 2017, 16:24Dziękuję bardzo :) pozdrawiam serdecznie :)
tracy261
12 lipca 2017, 20:53Na pewno będzie wspaniale, bo razem! Teraz już nie myśl, czy decyzja słuszna, czy nie. Ciesz się ta, jaką podjęłaś i maxymalnie wykorzystaj ten czas!
aska1277
16 lipca 2017, 16:24Cieszę się podjętą decyzją :) Korzystalismy ile się dało ;) buziaki :*
ka_wu
12 lipca 2017, 20:36Słuszna decyzja :) z orbitrekiem jesteś zbratana:D a dietą się nie martw. Pomyśl o jakichś zdrowych przekąskach, które łatwo zabrać z sobą. Najważniejsze, że spędzicie ten czas we dwoje :)
aska1277
16 lipca 2017, 16:23Tak czas spędzony we dwóję udał się ;) mimo wszystko dziś nadrabiam na orbitreku ;) hihihi