Witajcie Kochani..
Co u mnie? Dziś poniedziałek...od samego rana hihihi...Rano najadłam się strachu :( Wyjechałam z domu i samochód sam jechał....Wiraże takie kręciłam,że szok...przy 20 km/h :( Te wiejskie drogi, nieośnieżone :( wrrrrrrrrrr......dopiero jak dojechałam do miasta odetchnęłam z ulgą...drogi odśnieżone, posypane... Ale dojechałam szczęśliwie do miasta, odwiozłam dziewczynki do szkoły...
Tak od słowa do słowa...i stwierdziłam,że przyjadę do Rodziców na noc... bo strach w taką pogodę jeździć. Pojechałam do domu spakowałam siebie i dziewczynki i hejaaaaaaa do miasta. Jutro i tak bym musiała zostać u rodziców bo mam okulistę... :( nie wiem co mi będzie robił...czy zakrapiał, czy co... i tak postanowiłam,że zostanę u rodziców... a jak się pogoda trochę poprawi wrócę do siebie :) M i tak nie ma w domu... to i tak same byśmy były....
A u Mamy będzie weselej... bo Jej brakuje towarzystwa :) Pogadamy sobie...oby tylko dziewczyny nie dały za bardzo popalić....
Dziś zaliczyłam 2 Dzień wyzwania" adwent bez słodyczy " Brawo dla mnie... do tego woda..litra już obaliłam :) No i aktywność? Tak... primavera wyzwanie na poniedziałek :) Jestem z siebie dumna :) Brawo Ja :)
A Wam jak mija dzień? Jak mija poniedziałek ? Buziaki miłego wieczoru :)
Nocka23
1 grudnia 2016, 11:35brawo ty !!! Z takim pozytywnym nastawienie o sukces nie musisz się martwić :) pozdawiam
aska1277
1 grudnia 2016, 16:22Bardzo bym tego chciała :) pozdrawiam
annaewasedlak
29 listopada 2016, 16:05Tez jestem w tym wyzwaniu u mnie już więcej w sumie dni bez słodyczy ale lekki kryzys mialam ale oparłam się. U nas tez sliso i mocno sypie jak mówią - zima na wschodzie musi zawsze byc. Pozdrawiam
aska1277
29 listopada 2016, 16:12Damy radę :) Pozdrawiam
PannaE
29 listopada 2016, 11:34Trzymaj się, ja również mam wyzwanie, wytrzymać calutki post bez słodyczy. Może uda mi się całkowicie zrezygnować ze słodyczy i znaleźć jakiś zdrowy zamiennik? Bo muszę przyznać, że słodkie to moja największa zmora.... Tak, że trzymam kciuki za Ciebie, za siebie ... no i w ogóle za wszystkie babeczki, które sobie wyznaczyły to wyzwanie. :)
aska1277
29 listopada 2016, 15:32Widzę jest Nas sporo... trzymających wyzwanie słodyczowe :) Brawo :) i również powodzenia życzę :) pozdrawiam
Nattiaa
29 listopada 2016, 07:16trzymaj się! ja też mam odwyk od słodyczy
aska1277
29 listopada 2016, 15:31W takim razie Ty również się trzymaj :) powodzenia :)
jamida
28 listopada 2016, 23:10poniedziałek to nie był mój dzień
aska1277
29 listopada 2016, 15:29uuu ale wtorek będzie lepszy :* pozdrawiam
teologg
28 listopada 2016, 21:09brawo za 2 dzień :-)
aska1277
28 listopada 2016, 21:15Hihi dziękuję.... kibicuj mi dalej :) pozostało jeszcze sporo dni ;) pozdrawiam