Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy dzień zabiegowy


No to za mną pierwszy dzień rehabilitacji huraaaa. Samopoczucie ok. Najlepszy był masaż ręczny..wykonany przez młodego Pana hihi dziś był pierwszy raz i ją byłam 3 osoba która malował...wyszlM jak nowo nagrodzona hhih.jutro troszkę więcej ,zabiegów jak znaczne o 8.40 to zakończeniu o 20 tej. Z jednej strony to super bo nie mam czasu na myślenie... Teoretycznie nie mam czasu ale prawda jest taka że myślami jestem przy dzieciaczkach.. Jakoś nie umiem nie myśleć. Najgorsze jest to że okazało się że nie ma przepustek do domu na weekend

  • aska1277

    aska1277

    5 stycznia 2016, 21:27

    Tak łatwo nie jest...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.