Haaaaaaaa tak byłam w kościele. Dziś usłyszałam,że poszłam do kościoła tylko dlatego,że dziecko ma komunię i musi chodzić na mszę… Coś w tym jest, ale nie do końca. Owszem od czasu rozwodu czyli w ciągu ostatnich 5ciu lat byłam w kościele chyba 5 razy…Jednak teraz poczułam jakąś wewnętrzną siłę, aby iść… Takie wyciszenie, skupienie myśli tego mi było trzeba. Ale,że co mam chodzić do kościoła aby się wyciszać i skupiać? Byc może to moja droga….Jednak poniekąd to prawda chodzę , ponieważ dziecko ma komunię i trzeba dac dobry przykład..Może nie jestem jakimś arcy przykładem, ale mimo wszystko póki mogę iść z dzieckiem to pójdę. To nie jest tak ,że ja nigdy nie chodziłam, bo jako dziecko często z rodzicami chodziliśmy, co niedziele…jednak z czasem dorastania zaniechałam tego… czy żałuję? Może troszkę. Ale ta dzisiejsza wizyta, dała mi do myślenia.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Malgoska39
28 września 2015, 12:27:) oby się udało..... :))))
aska1277
28 września 2015, 16:03dziękuję
ewelinusek
28 września 2015, 12:06jak trzeba? dziecko nie musi przyjmować żadnych sakramentów, więc nic nie trzeba. a takie udawanie i niby dawanie dobrego przykładu jest gorsze niż nie chodzenie. albo się wierzy, jest przekonanym do tego i chce dzieci wychować w wierze albo nie, bez udawania.. no bez kitu.
aska1277
28 września 2015, 16:03wiesz jeśli dziecko uzna że nie chce chodzic to nie bede posyłała...
Majkkaa4
27 września 2015, 19:52moje ma w maju komunię, ale nie zaczęłam jeszcze
aska1277
27 września 2015, 19:55no my zaczęłyśmy....
Majkkaa4
27 września 2015, 20:29mieliśmy dziś plan...
aska1277
27 września 2015, 20:36plan?
angelisia69
27 września 2015, 16:52ja wierze w Boga,ale w koscioly i ksiezy niekoniecznie.Dla mnie to jakies poganskie jest: kaplani,swiatynia,datki. Wg.mnie Bog jest wszedzie i modle sie codzien w domu lub w innym miejscu bo wiem ze mnie slyszy.Czemu akurat mialby mnie sluchac tylko w kosciele?
aska1277
27 września 2015, 18:58dokładnie .....
ewela22.ewelina
27 września 2015, 15:45tak jest potrzebne najbardziej to niektorzy ksieza zniechecaja. człowiek idzie do spowiedzi raz na rok dwa razy na rok a jeszcze nie raz takie glupoty gadaja oni i wypytja ze sie odechcieca przez nich!
aska1277
27 września 2015, 18:55no ja po rozwodzie i niestety do spowiedzi nie chodze :(