Echhh no i co zaprzepaściłam to nad czym pracowałam... kilogramy w górę i cm w górę no ale mam za swoje, nocne podjadanie i ćwiczeń brak.... No ale cóż stało się i działamy od nowa. Wpisałam się do kolejnego wyzwania brzuszkowego ciekawe czy wytrwam .... hihihi
Samopoczucie hmmm nie powiem że super, bo takowe nie jest. Po 1 dlatego ,że stając dziś na wadze zamiast uśmiechu był smutek. Po 2 Moja 2 połówka wyjechała w trasę....Po 3 pogoda do dupy... nienawidzę takich upałów....
Jednak nie będę się poddawała.. Po wizycie u chirurga nic się nie zmieniło dalej na L4, a jutro wizyta u ortopedy.... kręgosłup jak bolał, tak boli....i drętwieje mi lewa strona, nie wiem może i jest to rwa kulszowa...... Jak nie urok to sraczka
SPOKOJNEJ NOCKI ŻYCZĘ WSZYSTKIM
A JA POCZYTAM JAK wASZE POCZYNANIA DIETKOWO-ODCHUDZENIOWE
kacper3
6 sierpnia 2015, 08:41Jak rwa to wspolczxuje, to niestety potrwa, a gdzie pracujesz jesli to nie tajemnica? Bo piszesz, ze to ch.zawodow
aska1277
6 sierpnia 2015, 14:27Obecnie na L4 jestem
angelisia69
6 sierpnia 2015, 06:35pilnowac sie trzeba jednak caly czas :P Wspolczuje klopotow z kregoslupem :/ ale to cos powaznego?uniemozliwia cwiczenia?
aska1277
6 sierpnia 2015, 07:51Powaznego? Hmm sa takie dni ze z lozka nie moge wstac,ani sie schylic. A jesli sie schyle to nie moge sie podniesc. To juz jest choroba zawodowa
Grubaska.Aneta
5 sierpnia 2015, 22:54Jak to łatwo jest przytyc :/
aska1277
6 sierpnia 2015, 07:50Niestety tak i ja glupia dobrze o tym wiem,a mimo to do tego doprowadzilam
zagrubabuba
6 sierpnia 2015, 09:04Oj tak! człowiek sobie popuści pasa i ciach - waga rośnie :/
anodomino2014
5 sierpnia 2015, 22:53Ja na kręgosłup leczę się już prawie 9 miesięcy jestem na zwolnieniu i nie dostałam zdolności do pracy. Generalnie jeśli się oszczędzam i nie mam za dużo aktywności jest ok ale jak tylko coś porobie boli jak diabli i blokuje mi biodro i nogę. Oby u ciebie było lepiej. Pozdrawiam
aska1277
6 sierpnia 2015, 07:47U mnie jest podobnie,niestety :)
cynamonowy44
6 sierpnia 2015, 08:38Dziewczyny, dobra rehabilitacja działa cuda. Tylko trzeba wiedzieć na jakiegoś lekarza i ośrodek trafić. Ale samemu też trzeba ćwiczyć. Tata to przechodzil. 3 miesiące zwolnienia w tym półtora rehabilitacji dzień w dzień po pól dnia. Więc od roku już ok. Może wykonywać swoją pracę, a do lekkich nie należy, kiedy trzeba kogoś ciężkiego podnieść ;) także trzymajcie się mocno!
nitram03
5 sierpnia 2015, 22:50Zdrowia życzę i lepszego samopoczucia.
aska1277
6 sierpnia 2015, 07:49dziekuje :)
Antoska23
5 sierpnia 2015, 22:49Oj jeśli to rwa to troszkę kiepsko :( Ale jak to mówią wszystko jest dla ludzi więc przetrwasz to :) Trzymam kciuki za powrót do zdrowia :*
aska1277
6 sierpnia 2015, 07:48Czesto powraca,sa takie dn. Ze z lozka wstac nie moge
cynamonowy44
5 sierpnia 2015, 22:45Rwa to jakaś istna masakra. Bez konkretnych prochów i rehabilitacji się nie obejdzie. Trzymaj się. Niech jednak wszystko wróci do normy że zdrowiem
aska1277
6 sierpnia 2015, 07:47Dziekuje