Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wizyta w solarium


I tak oto za nami kolejny dzionek. Samopoczucie moje w sumie ok. Dziś pierwszy raz w tym roku poszłam na solarium.Ajjj jak poprawiło mi to humorek :) 10 minutek a ile przyjemności :)
Oto moje menu
ŚNIADANIE
kromka chleba szpinakowego z masłem,plasterek sera rolada ustrzycka
II ŚNIADANIE
bułka z dynią z masłem, pasztet z pieca, kiełki rzodkiewki, pomidor, gorzka herbata, precel :(
OBIAD
3 mielone, 3 kromki chleba szpinakowego, rolada ustrzycka, gorzka herbata
W PRACY
gorzka herbata ( przez 8 godzin pracy nie byłam na przerwie, brak czasu :( )
PO PRACY
czerwona herbata :)

Co się tyczy mojej dzisiejszej aktywności toooo była w pracy :) przez 8 godzin :( :)
Dzień uważam za udany :) nadal śnieg za oknem :) teraz sypie i to ładnie, może rano będzie ładnie i puchowo :)
Teraz wszystkim życzę spokojnej nocki a ja zanim się położę to poczytam co u Was :)
  • Angela104

    Angela104

    16 stycznia 2014, 23:40

    Ja też muszę się wybrać na solarium :D U mnie nie ma śniegu ;c

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.