Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I mamy weekend...


I oto takim sposobem mamy weekend. Dzień rozpoczęłam dobrze, samopoczucie spoko było z rana i do wieczora.
Jeśli chodzi o moje dzisiejsze menu
śniadanie---1 kromka chleba z masłem i pół serka trójkąta śmietankowego, gorzka herbata
posiłek w pracy---2 kromki chleba z masłem i pół trójkąta serka śmietankowego, gorzka herbata, 0,33 ml soku marchewkowego, ciastko z czekoladą i budyniem
kolacja---3 grzanki pomidorowe z bazylia, sałatka( miks sałat, pomidor, mozzarella,3 rzodkiewki, łyżka majonezu), kakao, 3 pianki
czerwona herbata :) na wieczór
A jeśli chodzi o moją aktywność to poza pracą, zaliczyłam 13 minut z Ewą Chodakowską....dałam jakoś radę chociaż ciężko było, ale dziś dałam radę dłużej bo wczoraj tylko 7,16 minut a dziś prawie dwa razy tyle.
A jutro czeka mnie imprezka firmowa i całkiem dobre menu, zobaczymy na ile sobie pozwole....
spokojnej nocki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.