Czas podsumować zeszły rok. Udało mi się schudnąć parę kilo.
Ogólnie rok był udany nie mam co narzekać. Luśka dobrze się zaadoptowała w szkole, w pracy też bez szczególnych zmian- jedynie to,że dostałam umowę na stałe. To chyba na tyle.
Na ten rok nie robię planów ...jedyne co to mam zaplanowany weekend w Prugia (Włochy ), chcę iść na koncert Depeche Mode no i zadbać o zdrowie - zabieg, coś schudnąć i lepiej się odżywiać.
Na dzień dzisiejszy mam wagę 95,5 kg i chcę dogonić pasek ..A wyjazd do Włoszech mnie motywuje do schudnięcia .Lepiej jem co też odbiło się na moim zdrowiu ,mam mniej objawów rufluksu,gardło już nie boli i w końcu nie budzę się w nocy z powodu suchości w gardle. Czekam na wyniki jednych badań a potem idę do rodzinnego ze wszystkimi badaniami i mam nadzieję,że już mnie skieruje do chirurga.
To tak w skrócie.Pozdrawiam
ognik1958
10 stycznia 2023, 20:48cze .....jak miałem motywacje cóż wziołem dodatkowo takie krople hcg i dało radę w 21 dni redukcji i tyleż samo stabilizacji zwalić 10 kg a potem cóz dowolna dietka również i Pań z Vitalii bo dobre .... byleby skromna w kalorie i tak na poziomie 1800 i ...spoko juz 2 miechy bez jo-jo czego i ci zyczę tomek
natalie.ewelina
10 stycznia 2023, 19:12Wszystkiego dobrego
asik77
10 stycznia 2023, 19:48Dziekuję
Kaliaaaaa
10 stycznia 2023, 17:59Bardzo dobry rok, i plany też fajne:). Włochy to już w ogóle świetna motywacja,😍
asik77
10 stycznia 2023, 19:49Dziękuję
PACZEK100
10 stycznia 2023, 17:04Powodzenia w nowym roku:)
asik77
10 stycznia 2023, 19:49Dziękuję