wieniec świąteczny na drzwi.ale nie umiem teraz wkleić fotki może później.I jeszcze czarną sukienkę z dzianiny-zdjęcie zrobie jak kupie jeszcze buciki.Wiec się odstresowałam:)A co dziś zjadłam no,to tak:śniadanie jak zwyle patrz poprzednie dni, w pracy bułka z plasterkiem salami,mały kubeczek jogurtu i gorący kubek,kakao z automatu.Obiad 1/3 pomelo-pycha,450 gramów serka waniliowego z kawałkami jabłka i rodzynkami z Alberta,szklanka maślanki ananasowej.No,jak na razie to wszystko może do kawy jeszcze jabłko zjem:)Nie chciało mi się dzis gotować obiadu.
Z Łukaszem piszemy smsy i gg a dzis mamy rozmawiać na skaypie,trochę się tego boje bo będziemy się widzieć.Więc miłego wieczorku.....
Aguska1976
11 listopada 2009, 10:59http://pl.tinypic.com/view.php?pic=30w56s9&s=4
PUSZYSTA114
10 listopada 2009, 20:31KOCHANA super kiloski spadają niedługo cel wymnażony to trzeba bedzie oblac pozdro kasia