Cześć Kochane
Od poniedziałku pracuje przez inne biuro pracy-tym razem holenderskie.Wszystko wypłacają -dziś byłam podpisać umowę o pracę.Jak na razie na okres próbny ale jak się sprawdzę to już będę miała stałe godziny pracy bo jak na razie na tel.Plusem tej pracy to to,że będę pracować na jednej firmie....A wiecie na czym znowu wylądowałam? Na pakowni warzyw i owoców.Chyba w cv powinnam wpisywać,ze jestem daltonistą-bo od patrzenia na te owoce np.avokado można dostać czegoś czasem nie wiadomo czy to plama czy naturalny kolor....A atmosfera w pracy dużo spokojniejsza niż na innych było...Mam nadzieję,że mój mó kolega akurat tam nie pracuje bo on blisko mieszka i wtedy by były jaja:)hehe....
A co do niego lekarze pierwszy raz widzą takiego wirusa miał wyjśc dziś ale chyba jutro wyjdzie......Odezwał się w poniedziałek w końcu bo miał telefon zablokowany.....
Dietkę trzymam nawet ładnie,dziś miałam wolne to poszłam na siłownie bo moja waga sobie znowu stoi.....Ale po pełni powinna zacząć spadać...Jak na razie zauważyłam,ze moje jansy mi spadają z tyłka..No i praca jest więc będzie więcej ruchu...
Na święta nie mam planów-może sama je spędzę...Mam zamówienie na jedno ciacho kolega chciał bym mu upekła no i coś też zarobie.....
Jutro na 10 do pracy i znowu ten szalony kierowca -taki zapatrzony w siebie i cały czas nadaje w busie komentarz z życia do każdej muzyki-masakra jest to męczące ale i wesoło w busie....
Pozdrawiam
hiacynta123
19 kwietnia 2014, 02:55Powodzenia!!!
karulek88
17 kwietnia 2014, 22:19e to gratuluje oby sie miło pracowało:)
natalie.ewelina
16 kwietnia 2014, 22:13Kochan jak bys blizej mieszkala to zamowilabym torta na komunie dla corci....milego
achaja13
16 kwietnia 2014, 17:57Gratuluje pracy :D i mam nadzieje, że święta będą nie samotne a może z nowym kolegą :) trzymaj się Asia,,,,