Czy ktoś się za mną stęsknił?
Nie pisałam nic z miesiac chyba.Miałam wiele problemów co się odbiło na wadze.
Ale od początku.Na mieszkaniu zostałam sama Wysuszeni przed końcem miesiaca poinformowali mnie,że się wyprowadzają a temten chłopak z drugiego pokoju miał wypadek i nie wraca do NL.Byłam zła bo gdy bym wiedziała,że tak będzie to nie przedłużałabym kontraktu na mieszkanie...Ale udało sie mam parę dopiero po ślubie i taką starszą babkę>Jak będzie to się dopiero okarze.
Z wszystkim zostałam sama.Rostałam sie z S...tak jakoś musieliśmy się rostać....Jak to zawsze bywa faceci zawsze ratują swoją dupę a nie myślą o naszych uczuciach....W sumie wiedziałam,ze tak będzie kiedyś ale jakoś to boli.Nie ździwię się jak znowu wróci....Kocham go ale nie wiem co zrobie wtedy.Czasem coś napisze np.sory za wszystko.Kolega Inż znowu jest sam i nawet jak był z tą laską to do mnie pisał na gg.///////
Te wydażenia doprowadziły do tego,żę wróciłam do diety.Najpierw była kilku dniowa głodówka a potem powoli dieta mieszcząca się w 1200 kal.Dużo sałatek na obiad,Słodyczy to nie jadłam już ponad miesiąc.W ciągu miesiąca schudłam 5 kg....Od poniedziałku chodzę na siłownię i 2 razy w tyg na basen bo to w tym samym budynku więc mam po drodze.Aż sie zdziwiłam,że taką mam kondycję.Za to w pracy to umieram tak słabo się czuję a do świąt i urlopu jeszcze daleko....Teraz ważę 78 kg i chciałabym do tego czasu ważyć 70 kg.Ciekawe czy mi się uda?.W sumie to od początku roku schudłam 11 kg...Tak wiec nie ma szału.
Tak więc u mnie teraz jest tak....Zaraz uciekam na siłownie i potem basen,,,,czyli 4 godziny poza domem....nie mogę wiecznie siedzieć w domu i poatrzeć czy się On świeci na NK czy FB.
A zmieniłam jeszcze moje pigułki i chyba jestem mniej płaczliwa i nerwowa.....
Pozdrawiam i miłego weekendu...
ZapachDukana
7 września 2013, 16:51Duzo widze sie dzieje gratuluje spadku!!
ZapachDukana
7 września 2013, 16:51Duzo widze sie dzieje gratuluje spadku!!
ania4795
7 września 2013, 09:09Asiu fajnie ze jestes, widze mimo wszystko pozytywne zmiany u Ciebie :)
gosiaczek9159
6 września 2013, 17:58wow ile zmian , gratuluje zmian i trzymam kciuki :-)
dagma
6 września 2013, 17:55Asia cieszę się ze u ciebie zaszły takie pozytywne zmiany. Dobrze ci idzie więc napewno uda ci sie zrzucić kolejne kg. Ja też myślę o zapisaniu się na siłownię bo brakuje mi tego. MIłego weekendu :)
malicka5
6 września 2013, 16:33Fajnie, że znowu jesteś. I fajnie, że chudniesz.
Dana40
6 września 2013, 14:17Samo życie , ja bym się odcięła od faceta,żadnych sprawdzeń na NK czy FC, odpocznij od związków, w końcu poznasz fajnego , uczciwego.
achaja13
6 września 2013, 14:04brawo....pięknie chudniesz...:)
pathq
6 września 2013, 13:48na pewno się uda, ważne żeby chcieć. trzymam kciuki i pozdrawiam
MysiaPysia000
6 września 2013, 13:44Dobrze, że jakoś udało Ci się znaleźć współlokatorów i jakoś wybrnęłaś z patowej sytuacji :) Oby dietka szła jak najlepiej! :)
ar1es1
6 września 2013, 13:43Fajnie,ze waga spadla ale niefajnie,ze z powodu takich stresow:* Pozdrawiam.
MagiaMagia
6 września 2013, 13:39a moze deszczowa jesien odwolaja w Holandii w tym roku? pozdrawiam od sasiadow ;-)